https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa ogromnych podtopień w Brzeszczach i Jawiszowicach po opadach we wrześniu 2024 trafi do Warszawy

Bogusław Kwiecień
Po intensywnych opadach deszczu we wrześniu 2024 doszło do dużych podtopień na terenie Brzeszcz i Jawiszowic, m.in. w rejonie drogi S1
Po intensywnych opadach deszczu we wrześniu 2024 doszło do dużych podtopień na terenie Brzeszcz i Jawiszowic, m.in. w rejonie drogi S1 Archiwum/amp/DRON/Gmina Brzeszcze
Sprawa ogromnych podtopień na terenie gminie Brzeszcze, do jakich doszło w wyniku intensywnych we wrześniu 2024, trafi do Warszawy.

Wojewoda małopolski kieruje sprawę do stolicy

Przy okazji przekazania rządowego dofinansowania dla gminy Brzeszcze na usuwanie skutków wspomnianych podtopień wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar przypomniał, że w tej sprawie odbyły się spotkania z dyrekcją śląskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz przedstawicielami Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

Chodziło o znalezienie rozwiązań, które pozwolą zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Według mieszkańców, budowana przez GDDKiA trasa S1 miała wpływ na zachwianie stosunków wodnych w okolicach i w efekcie doszło do tak ogromnych podtopień w części gminy, przez którą przebiega S1. Druga przyczyna to szkody górnicze związane z działalnością kopalni Brzeszcze.

Stąd obawy wśród mieszkańców, że sytuacja w przyszłości może się powtarzać.

Otrzymaliśmy pieniądze na usunięcie skutków podtopień, natomiast wciąż nierozwiązana zostaje sprawa przyczyn - powiedział burmistrz Brzeszcze Radosław Szot.

Obawy ludzi w gminie Brzeszcze podziela wojewoda małopolski, który przyznał, że rozmowy z przedstawicielami katowickiego Oddziału GDDKiA nie doprowadziły do konkretnych decyzji.

Jeśli się nie uda na poziomie województw, to będziemy próbowali w Warszawie - zapowiedział wojewoda Krzysztof Jan Klęczar.

Sprawa trafi więc do Ministerstwa Infrastruktury.

Podtopienia w rejonie drogi S1

W rejonie budowanej drogi S1 we wrześniu podtopionych zostało szereg działek, w tym budynków mieszkalnych i gospodarczych. Nieprzejezdne były drogi technologiczne, co uniemożliwiało strażakom prowadzenie skutecznych akcji. Woda zagroziła posesjom leżącym nawet ok. 1 km od trasy.

Zdaniem mieszkańców doprowadziło do tego nieodpowiednie zaprojektowanie drogi, które znacząco wpłynęło na gospodarkę wodną.

Drogowcy z kolei zapewniają, że projekt spełniał wszystkie normy i nie miał wpływu na powódź.

Droga S1 została zaprojektowana w taki sposób, aby nie zakłócać lokalnych stosunków wodnych. Konstrukcja trasy uwzględniała potrzeby środowiskowe, a wszystkie prace były realizowane zgodnie z obowiązującymi normami - zapewniali przedstawiciele GDDKiA podczas spotkań z mieszkańcami i władzami gminy.

Wysiedlenia czy pompy wałowe?

W przypadku podtopień w okolicy S1 sprawa dotyczy kilkunastu posesji. W takiej sytuacji pod uwagę mogą być dwie możliwości. Jedna to wysiedlenie mieszkańców, którzy na to wyrażą zgodę, a druga to budowa pomp wałowych w najbardziej zagrożonych rejonach.

Rzecz w tym, że ewentualne wysiedlenia to sprawa odległa, bo w tej chwili nie ma nawet przepisów prawnych, na których można się oprzeć. Bardziej realne są więc pompy wałowe.

Jedna obejmowałaby tereny zagrożone podtopieniami w rejonie S1, a dwie w miejscach szkód górniczych - mówi Łukasz Kobielusz, zastępca burmistrza Brzeszcz.

W kilku miejscach na terenie gminy Brzeszcze woda gromadzi się w obniżeniach terenu spowodowanych eksploatacją górniczą. We wrześniu 2024 zalało ludziom domy m.in. w Jawiszowicach i Przecieszynie. Po raz kolejny pod wodą znalazł się cmentarz przy ul. Ofiar Oświęcimia.

Stąd oczekiwania wojewody małopolskiego, że SRK S.A. także bardziej zaangażuje się w rozwiązanie problemów z podtopieniami.

Spółka przekonuje, że systematycznie prowadzi odwadnianie terenów po zamkniętej eksploatacji. Działa 12 pompowni, które jednak we wrześniu 2024 wszystkie zostały zalane z uwagi na skalę opadów i falę powodziową.

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska