https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Niepołomic pod lupą CBA

Marta Paluch
Mateusz Trzuskowski/Polskapresse
Centralne Biuro Antykorupcyjne bada sprawę gminy Niepołomice. Oficerowie nie chcą się wypowiadać o jaką kwestię chodzi. Jak się jednak dowiedzieliśmy, CBA sprawdza zawiadomienie dotyczące m.in. nieprawidłowości, których miał się dopuścić burmistrz gminy Niepołomice Roman Ptak w kontekście działalności dotowanej przez gminę fundacji Zamek Królewski w Niepołomicach (gdzie prezesem jest jego żona).

- Biuro weryfikuje obecnie informacje o ewentualnych nieprawidłowościach związanych z mieniem gminy Niepołomice. W tej sprawie CBA otrzymało już dokumenty z urzędu gminy, które są obecnie analizowane. Na tym etapie urząd nie przesądza czy doszło w tym wypadku do złamania lub naruszenia prawa - informuje rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.

W tym roku burmistrz musiał zapłacić z kasy gminy zaległy podatek VAT i 10 tys. karnych odsetek naliczonych przez skar-bówkę. A naliczono mu tę karę, gdyż był zbyt pobłażliwy dla fundacji , której szefuje jego żona i nie naliczył czynszu za wynajem pomieszczeń na zamku w 2010 r.

Wcześniej zaś, w 2011 r. burmistrz Ptak umorzył fundacji prawie 13 tys. zł podatku od nieruchomości. To wywołało wzburzenie wśród niektórych radnych gminy.

Sprawa konfliktu interesów, jaki może rodzić sprawowanie przez państwo Ptak funkcji burmistrza i prezesa fundacji dotowanej w części przez gminę trafiła nawet do biura posłanki Julii Pitery, niegdysiejszej Pełnomocnik ds. Opracowania Programu Zapobiegania Nieprawidłowościom w Instytucjach Publicznych. Posłanka przyznała jednak, że sprawa ma wymiar bardziej etyczny niż karny.

Roman Ptak tłumaczył, że żona była prezesem zanim on został burmistrzem i nie może od niej wymagać rezygnacji.
Czy boi się kontroli CBA? - Śpię spokojnie, wszystko w gminie odbyło się zgodnie z prawem - mówi burmistrz Niepołomic.
Tymczasem radnemu Waldemarowi Juszczyńskiemu, który go ostro krytykował (m.in. na łamach naszej gazety), wystosował tzw. prywatny akt oskarżenia o naruszenie dóbr osobistych. - Pan radny na czerwcowej sesji rady twierdził, że jestem skorumpowany. Teraz sprawą zajmuje się mój pełnomocnik - podkreśla Ptak.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Policja uderza w środowisko kiboli

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lila
Czy ktoś oprócz ptaków pozwoli sobie na tyle urlopu. No ale ptaki nie maja granic wszędzie polecą i jeszcze urlopu zostanie !!! co za przezornosc i zradność tyle delegacji??
Z
Znany politolog
Skoro każdy wie, że PO = lodziarze, to po co na nich głosujecie?
Z
Zubr
Moze Pani redaktor zbada jak udało sie żonie burmistrza wynając zamek z hotelem za 1PLN + VAT. Niekazdy moze sobie pozwolić na taki luksus. No chyba że sie jest żoną burmistrza!!!
To co sie wyprawia na zamku to kpina z niepolomiczan oraz z prawa. Nie mówiąc o niegospodarności i marnotrastwie publicznych pieniedzy oraz dotacji unijnych.
U
Ukladzik
A czy CBA już wie, że własnie Pan burmistrz poręczył swojej żonie leasing w wysokosci 250 tys. zł majątkiem gminy. Leasing na sprzęt do nowej restauracji, którą otwiera oczywiście w Zamku. Nie trzeba dodawać że restauracja została wynajęta bez żadnego przetargu!!!!
b
bulka
Biedak zapomniał podpisać umowe na dzierżawę i dał żonie zamek w prezencie!! Aby poczuła się królową
Z
Zosia
Ptakowi wydaje się, że jest nie do ruszeni, bo jest szefem PO w pow. wielickim. Ten kryminogenny układ trwa już długie lata. "Prokuratura i sądy dotychczas byli głusi i ślepi na ewidentne łamanie prawa. W końcu to w Niepołomicach kończono samorządową kampanię wyborczą PO. Był Tusk i kilkaset ludzi. Później w sprawozdaniu finansowym fundacji rozliczono to kwotą 1800 złotych ...jako spotkanie z premierem. Teraz w Niepołomicach jest taka sytuacja, że teoretycznie zamek jest własnością gminy, ale jak Rada Miasta i Gminy obraduje w zamku to...płaci fundacji za wynajem sali.
g
gostek
Już dawno powinno wkroczyć CBA do urzędu. To jest kpina z wyborców, jak startował to obiecywał że żona odejdzie.on nie powoływał żony ale jest jej bezpośrednim zwierzchnikiem. To on odpowiada za majatek gminy. Z własnej kieszeni nie wykłada kasy tylko z naszych podatków. Łatwiej wyłożyć z kasy gminy niż z prywatnego konta a stac ich na to. Ile zarabia prezes Fundacji??? A hotel całą zimę był zamknięty??
P
Ponury Skryba
Czyżby koledzy z PO robili miejsce dla obecnego dyrektora Szpitala Psychiatrycznego w Kobierzynie Staszka Kracika. Gdyby Kracik nie chciał zostać w przeszłości prezydentem Krakowa byłby sobie legendarnym burmistrzem z Niepolomic a tak w wyniku swoistej schizofreni raz jest wojewoda raz dyrektorem psychiatryka.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska