https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cena bobu jest dobra, więc w Sudołku mogli świętować

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Sudołek, niewielka miejscowość w gminie Pałecznica gościł uczestników I Małopolskiego Święta Bobu

Wybór gospodarza imprezy nie był przypadkowy. W gminie Pałecznica uprawą bobu zajmuje się około 90 gospodarstw, a Sudołek, choć liczy zaledwie 230 mieszkańców, jest „bobowym zagłębiem”. - Mogliśmy w tym roku rozpocząć świętowanie, bo cena bobu jest przyzwoita i pozwala rolnikom na to, aby cieszyli się efektów swojej pracy. Chcielibyśmy, aby tak było co roku - mówi wójt gminy Marcin Gaweł i zdradza, że pomysł na imprezę urodził się w ubiegłym roku w... Bobowej.

Rolnicy też podkreślają, że cena kilograma bobu w skupie, wynosząca 7-10 zł, jest bardzo dobra, ale jest to po części efekt suszy, która spowodowała, że plony są niższe. - O ile normalnie z hektara można zebrać do pięciu ton, w tym roku było tego około 1,5 tony - słyszymy.

Podczas imprezy tytułu Liderów Bobu odebrali właściciele gospodarstw, zajmujących się uprawą tego warzywa: Małgorzata i Sławomir Zawartkowie oraz Elżbieta i Rafał Zawartkowie. Specjalne statuetki wręczali wicemarszałek Wojciech Kozak i wójt Gaweł.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Ja
Do szkoły się miało pod górkę widze:-). Bul przez u otwarte. Brawo:-)!!!!
C
CCC
Widzę jakiś bul d***
a
aż trudno już zliczyć
i tylko same święta w tym powiecie proszowickim; jak nie ogórka to czosnku,jak nie czosnku to bobu i tak w koło Macieju.Panowie włodarze robią sobie kampanie wyborczą.
O
Ogór
Tak się bawią w Proszowicach wszystko na odp..... i tylko lans wodzireja i co niedziela gra kapela.
d
dobre,dobre
bardzo dobre to stwierdzenie uczestnika ,podoba się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
U
Uczestnik
Niby mała wioska gdzieś w gminie Pałecznica ale stać ich było na taki zespół jak Future Folk. A w Proszowicach na łogórkach? Bożena Kumendowa z Łaganowa, ta co mo parcie na szkło i się wszędzie wcisko, ugotówała burmiszczowi łogórkowy pojedli, popili, dostali za to robota kuchennego i na tym kuniec. I tak u nos wyglądo swieto łogórka:-)!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska