To było coś nieprawdopodobnego, dwa gole dla krakowian padły już po regulaminowym czasie
Była 4 minuta dodatkowego czasu, gdy Bałaszek znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i doprowadził do wyrównania. Wcześniej goście przegrywali 0:2.
Nadzieję na dobry wynik wlał w ich serca Śmiglewski, zdobywając gola kontaktowego po podaniu Mrozika na kwadrans przed końcem. „Pasy” nie zadowoliły się remisem i w 5 min dodatkowego czasu tym razem Konieczny postarał się o gola! Po dośrodkowaniu Kramarza ze środka boiska w zamieszaniu podbramkowym uderzył tak, że piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki.
Korona Kielce - Cracovia 2:3 (0:0)
Bramki: 1:0 Pokora 59, 2:0 Pilarz 75 2:1 Śmiglewski 76, 2:2 Bałaszek 90+4, 2:3 Konieczny 90+5
Cracovia: Kramarz – Hyla, Kęska, Kociołek, Konieczny - Tkaczuk, Łunkiewicz (85 Donda), Rózga (70 Mrozik), Kolec (75 Bałaszek) - Śmiglewski, Doba.
