Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą naprawiać płytę Rynku, ale się pomylili

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Najwięcej problemów z przeciekami jest w rejonie fontanny
Najwięcej problemów z przeciekami jest w rejonie fontanny Anna Kaczmarz
Przetarg został rozstrzygnięty, jednak jego zwycięzca zgłasza, że omyłkowo podał kwotę netto jako cenę brutto. Może się skończyć na ponownym poszukiwaniu wykonawcy

Tylko jedna firma - Przedsiębiorstwo Budowlano-Remontowe SKO-BUD - wystartowała w przetargu na likwidację przecieków do podziemnego muzeum pod wschodnią częścią płyty Rynku. Oferta ta opiewa na 421 tys. złotych. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu rozstrzygnął przetarg, wskazał SKO-BUD jako jego zwycięzcę i chce podpisać umowę. Tu jednak zaczynają się schody, bo firma zgłasza, że doszło do pomyłki: w ofercie jako cenę brutto wpisała kwotę netto, do której trzeba dodać 23 proc. VAT. Oczekuje więc prawie 518 tys. zł, a tyle ZIKiT na tę naprawdę nie ma...

- Wzywamy SKO-BUD do podpisania umowy z taką ceną, jaką podał. A wpisał tę kwotę jako cenę brutto. Wyłącznie od firmy zależy, co zrobi, a powinno się to wyjaśnić do końca tygodnia - mówi Michał Pyclik z ZIKiT. Zaznacza też: - My nie mamy możliwości dołożenia tych 23 proc., bo to by przekroczyło kwotę, jaką dysponujemy na wykonanie zadania, czyli ok. 470 tysięcy.

Zdaniem Pyclika, może się okazać, że trzeba będzie ogłosić nowy przetarg, a wtedy być może realizacja przedsięwzięcia nie rozpocznie się w tym roku.

- To problem prawny. Są przykłady rozstrzygnięć sądów, że w przypadku tzw. oczywistej pomyłki, gdy nie ujęto VAT-u, który jest należny do zapłaty, inwestor ma obowiązek poprawić taką pomyłkę - przekonuje z kolei Jacek Skoczeń, właściciel firmy SKO-BUD. Jak tłumaczy, w treści oferty kwota ok. 420 tys. zł widnieje jako cena netto, taka też wynika z kosztorysu, a tylko pomyłkowo na pierwszej stronie oferty została wpisana jako cena brutto. - Moja oferta jest na tę kwotę, ale netto. Taką ofertą jestem związany i za taką kwotę chcę wykonać prace - kwituje. Uważa, że sprawa jest do rozstrzygnięcia między prawnikami.

Michał Pyclik komentuje, że ZIKiT musi działać zgodnie z przepisami. - Jeśli SKO-BUD przedstawi wyjaśnienia, które przyjmą nasi radcy prawni, to jest droga do rozmów. Ale pozostaje ten problem, że jeżeli do zaproponowanej kwoty dodamy 23 proc., to po prostu nie mamy tyle pieniędzy - mówi.

Przypomnijmy: ma to być pierwsza kompleksowa naprawa płyty Rynku od czasu jej przebudowy sprzed 10 lat, ale nie pierwsza walka z wodą wdzierającą się do podziemi urządzonych i udostępnianych turystom od 2010 r. Woda sączy się do muzeum pod płytą, m.in. tam, gdzie znajdują się czerpnie powietrza, pod ławkami. A najwięcej problemów stwierdzono w rejonie fontanny.

Do skucia na płycie Rynku jest ponad 160 mkw. Po rozebraniu posadzki i skuciu betonu ma zostać poprawiona izolacja i odtworzone warstwy nawierzchniowe. W tym roku wykonawca miał podjąć prace na płycie oraz zająć się wykonaniem - metodą iniekcyjną - izolacji przeciwwodnej ścian Wielkiej Wagi (jej pozostałości skrywa płyta Rynku między kościołem św. Wojciecha a południowo-wschodnim narożnikiem Sukiennic). Prace w podziemiach mają być prowadzone przy czynnej podziemnej trasie turystycznej lub przy znikomych ograniczeniach.

- Zakładaliśmy, że naprawa zostanie wykonana do 31 marca 2018 roku. Ale do czasu podpisania umowy nie mamy żadnej gwarancji realności tych założeń - informuje Michał Pyclik.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Chcą naprawiać płytę Rynku, ale się pomylili - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska