Napastnicy w poniedziałek, 20 sierpnia br. weszli do jednego z mieszkań przy ul. Jordana. W środku były trzy kobiety oraz mężczyzna. Znali oni już wcześniej sprawców, których do mieszkania zwabiła ich informacja, jakoby tego dnia jedna z kobiet miała otrzymać przesyłkę pieniężną.
- Zaraz po wejściu do mieszkania zażądali pieniędzy od domowników - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzecznik prasowy policji w Chrzanowie.
Gospodyni mieszkania nie zamierzała jednak oddawać swoich pieniędzy. To rozjuszyło 37-latka. Zaatakował gospodynię, pobił ją, a następnie rzucił się na pozostałych domowników.
- Mężczyzna bił swoje ofiary po głowie i całym ciele. Jego towarzyszki zajęły się przeszukiwaniem napadniętych oraz mieszkania - relacjonuje Katarzyna Dąbkowska.
Kobiety szukały pieniędzy i innych wartościowych przedmiotów. Ich łupem padły pieniądze, monitor od komputera, głośniki i inne przedmioty osobiste, użytku domowego i AGD. Napastnicy następnie wraz ze zdobyczami opuścili mieszkanie. Niedługo jednak cieszyli się ze zrabowanego łupu i wolności. Cztery dni później zostali zatrzymani, a policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy.
Starsi z napastników są doskonale znani policji. 37-latek i 31-latka mają grube kartoteki. Oboje usłyszeli prokuratorskie zarzuty rozboju w warunkach powrotu do przestępstwa. Grozi im za to do 18 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze w trakcie gromadzenia materiału dowodowego ustalili, że zatrzymani dopuścili się rozboju także miesiąc wcześniej. Wówczas towarzyszył im 63-letni znajomy, który został zatrzymany niedługo po rozboju. On także usłyszał już zarzut.
Przypomnijmy, że podczas lipcowego rozboju ofiarą padł mężczyzna, z którym przestępcy spożywali alkohol, po czym podstępem wywiedli w ustronne miejsce.
- Tam grozili swojej ofierze pozbawieniem życia, skrępowali mu ręce, po czym obrabowali z dokumentów i pieniędzy - mówi Katarzyna Dąbkowska.
Za to przestępstwo agresywna kobieta i mężczyzna także zostaną rozliczeni. Wobec całej trójki Sąd Rejonowy w Chrzanowie na wniosek prokuratury zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.
Sprawdź, gdzie w Małopolsce zachodniej zatrudnia się najwięk...
KONIECZNIE SPRAWDŹ: