https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Kto wygra w drugiej turze?

Magdalena Balicka
Ryszard Kosowski zebrał 5203 głosy, a Robert Maciaszek 3252. Zmierzą się w drugiej turze. Dogrywkę zaplanowano na 20 marca. Sprawdź, czym zamierzają zaskoczyć nas kontrkandydaci.

Niedzielne przedterminowe wybory na burmistrza Chrzanowa nie wyłoniły zwycięzcy spośród czwórki kandydatów. Frekwencja była niska, bo wyniosła zaledwie 30 procent. Dogrywkę zaplanowano na 20 marca.

W szranki stanie wieloletni burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski oraz jego były zastępca, a potem poseł na Sejm - Robert Maciaszek. Z gry wypadła Beata Majkrzak popierana przez PiS oraz Bogdan Kosowski. Na pierwszą oddano 2246 głosów, a na drugiego 1099.

Przed mieszkańcami trudna decyzja. Będą musieli wybrać między dwoma silnymi konkurentami, którzy przez wiele lat współpracowali ze sobą. Teraz są politycznymi wrogami.

W 2014 r. Kosowski postanowił odejść z polityki, namawiając, by spróbował przejąć po nim stery właśnie Maciaszek. To jego jako kandydata na burmistrza wytypowała wtedy Platforma Obywatelska. Kosowski przekonywał publicznie, że nie zna lepszego kandydata od Maciaszka. Kilka miesięcy później zmienił zdanie i postanowił jednak zawalczyć o stołek. Maciaszek lojalnie odsunął się w cień i poprowadził kampanię swego szefa.

Ta chwiejność polityczna była prawdopodobnie głównym powodem, dla którego wyborcy postawili na zupełnie nową twarz, Marka Niechwieja. Po roku jego nieudolnych rządów, z kilkoma aferami w tle (m.in. jazdą po pijanemu samochodem), udało się go odwołać. Teraz chrapkę, by zająć jego stołek mają obydwaj - Maciaszek i Kosowski. Ten pierwszy uznał, że czas wyjść z cienia Ryszarda Kosowskiego.

- Jestem młody, pełny energii i pomysłów. Do emerytury mam 30 lat i zamierzam w tym czasie skutecznie zmienić oblicze miasta na lepsze - twierdzi Robert Maciaszek. Nie zgadza się z zarzutami tych, którzy twierdzą, że zbyt agresywnie w swej kampanii wyborczej atakował kontrkandydatów.

- Jako mieszkaniec tego miasta nie jestem w stanie spokojnie słuchać, jak ktoś na pytanie: jak rozwiąże problem z brakiem miejsc w przedszkolach odpowiada „damy radę”. To niepoważne - mówi Maciaszek odnosząc się do wypowiedzi Beaty Majkrzak.

Jego rywal Ryszard Kosowski nie zamierza się obrażać na przytyki byłego kolegi z urzędu, który dyskredytuje jego pomysł budowy strefy ekonomicznej w Kroczymiechu. - Mam swój plan do zrealizowania i zamierzam udowodnić mieszkańcom, że mogą mi zaufać - zaznacza Kosowski. Szanuje jednak pomysły Maciaszka. - Jeśli uważa, że strefa ekonomiczna przy autostradzie A4 jest możliwa, to bardzo się cieszę - mówi.

Marszałek Małopolski niedawno obiecał Maciaszkowi, że pomoże w scaleniu działek na tym terenie.

- Jeśli wygram, przypomnę mu o tej obietnicy - zaznacza Kosowski.

Obaj panowie liczą, że w drugiej turze frekwencja będzie wyższa. Mieszkańcy jednak mają dość politycznej zamieci. - Dwa lata temu wybory na burmistrza, potem do Sejmu i Senatu, w grudniu referendum i teraz dwa razy kolejne wybory. To męczące - komentuje Anna Plińska z Chrzanowa. Mimo wszystko zamierza zagłosować. - Żeby na najbliższe dwa lata wybrać dobrego gospodarza - mówi chrzanowianka.

Wybory w liczbach

W niedzielnych wyborach na burmistrza Chrzanowa wzięło udział 11 879 mieszkańców.

Uprawnionych do głosowania było 38587 osób, co oznacza, że frekwencja wyniosła ok.30 procent. Trzy osoby głosowały za pośrednictwem swego pełnomocnika. 79 osób oddało nieważny głos, głównie przez zaznaczenie krzyżyka przy nazwisku wiecej niż jednego kandydata lub niezakreśleniu ani jednego nazwiska. Łącznie oddano 11800 ważnych głosów.

Dokładne wyniki głosowania na poszczególnych kandydatów:

Bogdan Kosowski (KWW Wspólnota Gmin Powiatu Chrzanowskiego) - 1099 głosów,

Ryszard Kosowski (KWW Wspólny Chrzanów) - 5203 głosów,

Robert Maciaszek (KWW Roberta Maciaszka) - 3252 głosy,

Beata Majkrzak (KWW Beaty Majkrzak) - 2246 głosów.

Druga tura odbędzie się 20 marca, ponieważ w pierwszej żaden z kandydatów nie zebrał ponad połowy ważnych głosów. W drugiej turze wygra ten, który zdobędzie choć jeden głos więcej od drugiego.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
h
pan uryga wybitna postać. w latach 2000 cznych w wywiadzie dla dziennika polskiego kiedy był jeszcze w solidarności śląsko dąbrowskiej opowiedział się za powrotem chrzanowa do śląska. Kosowski to powrót śląskiej nomenklatury!
g
gosc
największą ambicją maciaszka jest co najmniej posłowanie a nie bycie burmistrzem w chrzanowie. Zostawi chrzanów przy byle okazji zeby sie wybić 'wyzej'. Karierowicz bez zaplecza i z szemranymi ludźmi którymi sie otacza. Szczegóły niebawem
X
Xyr
Kja, jak proste to działaj, proste :-)
Kosowski to żadna propozycja. Gość chce dosiągnąć do emerytury. Energi i pomysłów ma tyle co ślimak. Pytanie jeszcze - kto za nim stoi? Uryga, Filipczak - co jeszcze?
Maciaszek - jego ambicją to nasza lokata.
k
kja
A ja nie mogę spokojnie słuchać jak p. Maciaszek chce rozwiązać problem miejsc w przedszkolach. Proponuje wydzielenie oddziału przedszkolnego w Zespole Szkół na Osiedlu Południe. Za kwotę grubo ponad milion zł. Obecnie dyrektorzy szkół podstawowych deklarują możliwości utworzenia dodatkowych oddziałów zerówek od godz. 8 do 13. Wystarczy zapewnić rodzicom opiekę nad dziećmi w świetlicach poza tymi godzinami. A w istniejących przedszkolach zlikwidować "zerówki". Proste
m
mieszkaniec
Pan Maciaszek nigdy nie bedzie dobrą alternatywą dla Chrzanową - ponieważ jego nie interesują losy Chrzanowa ani jego mieszkańców - chce zostać burmistrzem bo to daje mu lepsze odbicie przy następnych wyborach na posła/europosła - i tak jak ostatnio porzucił Chrzanów (bedąc viceburmistrzem) dla funkcji posła - to zrobiłby to dokładnie jeszcze raz. Jego interesuje kariera polityczna a nie biedne burmistrzowanie.
h
h
Tow. Kosowski R, naczelnik Libiąża z lat stanu wojennego, członek PZPR oraz poseł na sejm kontraktowy, zwolennik opcji śląskiej w Chrzanowie to naprawdę znakomity kandydat dla tego miasta! pozazdrościć.
M
Mieszkaniec
Tak można ocenić I turę wyborów. Porażka Pani komisarz Beaty M. popieranej przez PiS nie dziwi choć i tak zebrała sporo głosów żelaznego elektoratu. Porażka ta jest też spowodowana słabą kampanią i brakiem charyzmy zainteresowanej. Każdy wiedział w Chrzanowie, że walka tak naprawdę rozegra się pomiędzy Ryszardem i Robertem. Na dzień dzisiejszy najlepszy wybór to pierwszy ale na następne lata Robert M. może okazać się ciekawą alternatywą. Niewykluczone, że za dwa lata odwołany burmistrz skruszony ale z wyciągniętymi wnioskami wróci do gry i powalczy o zmazanie plamy jaką nam zafundował.
Może byc naprawdę ciekawie i jak to było w reklamie moja babicka pochadzi z Ch...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska