FLESZ - 50 proc.odporność na COVID-19 już blisko
Rosnące stawki za odbiór odpadów to od ponad 1,5 roku jeden z najgorętszych tematów w powiecie chrzanowskim. Opłata za śmieci od 1 stycznia ub. r wzrosła z 12,50 zł do 23 zł, natomiast od 1 września ub. r podniesiona została aż do 34 zł.
Stawka w wysokości 23 zł okazała się niewystarczająca, by pokryć koszty systemu gospodarowania odpadami. Spowodowane to było wyższą niż zakładano ilością śmieci generowanych przez mieszkańców, którzy zostali w domach po wprowadzeniu lockdownu. W pierwszym półroczy 2020 roku była ona wyższa o ok. 25 proc. niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Dużym problem okazało się wyłączenie z systemu nieruchomości niezamieszkałych. Do tego część przedsiębiorców firmowe śmieci wyrzucała do prywatnych kubłów.
Liczymy na zmiany w prawie i powrót nieruchomości niezamieszkałych do systemu
- mówi Arkadiusz Pypłacz, przewodniczący zarządu Związku Międzygminnego Gospodarka Komunalna w Chrzanowie.
Związek śmieciowy z Chrzanowa ma zyski i to spore
By system mógł się zbilansować od września ub. r stawka wzrosła więc do 34 zł. Koszty obniżono dzięki nowemu przetargowi na transport i odbiór odpadów. Spadły one o ponad 40 proc. Dzięki temu związek utrzymał płynność finansową. Co więcej, dzięki temu, że ilość odpadów spadła w bieżącym roku każdego miesiąca notuje nadwyżkę dochodów. Dzięki temu możliwa była obniżka stawek za odpady.
Wiele emocji wywołała również dyskusja nt. sposobu naliczania nowych stawek. Średnie miesięczne koszty odbioru odpadów w przeliczeniu na jednego mieszkańca w przypadku poszczególnych gmin bardzo się różnią. Po przeanalizowaniu ostatniego kwartału ub. roku okazało się, że w przypadku Chrzanowa jest to 23 zł, Trzebini 25 zł, natomiast Libiąża aż 30 zł. Robert Maciaszek początkowo chciał zróżnicowania stawek dla poszczególnych gmin. Ostatecznie wypracowano wspólne stanowisko.
Nie były to proste dyskusje, udało się jednak wypracować kompromis. Uważam, że jest on korzystny dla mieszkańców gminy. 43. proc z nich, najwięcej w powiecie, zamieszkuje budynki wielorodzinne. Zapłacą oni mniej za odpady
- mówi Robert Maciaszek.
Stawka została zróżnicowana z uwagi na różnice w kosztach odbioru odpadów od mieszkańców budynków wielorodzinnych oraz jednorodzinnych. Niższe koszty generuje częstsze opróżnianie kontenerów w blokach niż rzadsze pojedynczych kubłów w domach. Potwierdziły to prowadzone przez związek kilkutygodniowe obserwacje i wyliczenia. W efekcie mieszkańcy bloków i budynków wielorodzinnych zapłacą 28 zł, natomiast jednorodzinnych 30 zł. Mieszkańcy domów będą mogli jednak obniżyć swój rachunek o 4 zł i zapłacić tylko 26 zł, jeśli zdecydują się na kompostowanie odpadów zielonych. Stawki te dotyczą odpadów segregowanych. W przypadku braku segregacji rosną o 100 proc.
Nowa stawka ma obowiązywać do końca 2022 r., czyli końca trwania obecnej umowy na odbiór odpadów z firmą AVR S.A.
Obniżenie stawek za odpady nie jest sukcesem, to efekt wyliczeń matematycznych. Sukcesem będzie znalezienie rozwiązania na przyszłość. Miejsca na składowisku w Balinie wystarczy tylko do 2030 roku
- podkreśla Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini.
- Trzebinia. Inwestycja Orlen Południe w ekologiczny glikol na finiszu
- Chrzanów. Mieszkańcy zapłacą mniej za odbiór odpadów. To ewenement w skali kraju
- Zabytkowe wozy strażackie. Zobacz jakimi samochodami jeździli kiedyś strażacy
- Rozbudowa zakładu Dan Cake. To będzie jeden z najwyższych budynków w mieście
- Matura z języka polskiego nie zaskoczyła chrzanowskich licealistów [ZDJĘCIA]
- Chrzanów. Otwarto pierwszy wyremontowany wiadukt
