Wójt gminy Spytkowice, Krzysztof Byrski, podpisał długo wyczekiwaną umowę, która ma położyć kres problemowi niebezpiecznych odpadów zalegających na terenie gminy. Sprawa, która przez blisko sześć lat wydawała się nie do rozwiązania ze względu na ogromne koszty przekraczające możliwości finansowe samorządu, wreszcie doczekała się finału.
"Przez lata te odpady stanowiły tykającą bombę ekologiczną i budziły uzasadnione obawy mieszkańców," podkreśla wójt Byrski. "Dziś mamy szansę na trwałe uporanie się z tym zagrożeniem."
Podpisana umowa umożliwi kompleksowe działania obejmujące odbiór, transport i utylizację niebezpiecznych substancji. Jest to efekt intensywnej współpracy samorządu z władzami rządowymi oraz zaangażowania wielu instytucji i osób.
Wójt wyraził szczególne podziękowania dla posła Mariusza Krystiana, który jako poprzedni wójt gminy zapoczątkował działania zmierzające do rozwiązania problemu. Docenił również wsparcie wojewody małopolskiego, pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie, posła Marka Sowy oraz wojewody małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara. Ich wspólne wysiłki umożliwiły pozyskanie niezbędnych środków finansowych.
W zapewnienie bezpieczeństwa w związku z zalegającymi odpadami zaangażowana była również Państwowa Straż Pożarna, Policja oraz lokalni strażacy ochotnicy, którzy sprawowali nadzór nad sytuacją.
Dla gminy Spytkowice podpisanie umowy oznacza rozpoczęcie nowego, bezpieczniejszego rozdziału, a dla mieszkańców - koniec wieloletnich obaw związanych z zagrożeniem ekologicznym.
