O tym, że od przyszłego roku mieszkańcy Nowego Sącza będą płacić za odbiór śmieci więcej, było już wiadomo od jakiegoś czasu. Teraz opublikowany został projekt uchwały z proponowanymi przez władze miasto stawkami. Według planu od stycznia 2025 opłata za odbiór od mieszkańca Nowego Sącza wyniesie 38,50 zł miesięcznie, aktualnie jest 28,50 zł. Natomiast w przypadku firm wzrost będzie o złotówkę niższy. Za jeden pojemnik lub worek o pojemności 120 litrów trzeba będzie zapłacić 33 zł, aktualna stawka to 24 zł.
W planie są również ulgi. Właściciele domów jednorodzinnych, które kompostują bioodpady, będą płacić o 3 zł mniej od osoby za odbiór śmieci. Na taką samą zniżkę mogą liczyć rodziny posiadające Kartę Dużej Rodziny, czyli mające co najmniej trójkę dzieci.
„Pomimo podwyżki stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, prognoza finansowa systemu na rok 2025 wskazuje na przewidywane ujemne saldo, które może wynieść około 751 343,80 zł. Ze względu na szacowane wyniki finansowe na koniec 2025 roku istnieje również potrzeba podjęcia uchwały w sprawie pokrycia części kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych gminy, które nie pochodzą bezpośrednio z opłat za gospodarowanie odpadami” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Dlatego też radni na sesji, która odbędzie się we wtorek 26 listopada, pochyla się też nad projektem uchwały „w sprawie pokrycia części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi”. Jest niemal pewne, że oba projekty zostaną przyjęte. Większość w radzie ma pro prezydencka Koalicja Nowosądecka wspierana przez radnych Koalicji Obywatelskiej.
Podwyżki opłat już komentują radni z koła Prawa i Sprawiedliwości.
- Dla czteroosobowej rodziny to 40 zł więcej miesięcznie, co rocznie daje nam prawie 500 zł. Trzeba też zauważyć skąd te podwyżki. Mieszkańcy będą płacić za błędy urzędników – wskazuje Ewa Stasiak-Kubacka z klubu PiS. - Od nowego roku odbierane od mieszkańców śmieci nie będą mogły być składowane na wysypisku odpadów w Nowym Sączu, bo spółka Nova nie dostosowała go do nowych wymogów. Do końca tego roku miało powstać pięć hal, tymczasem nie wiemy kiedy rozpocznie się budowa.
Spółka Nova nie podała do informacji, czy podpisała umowę z wybraną we wrześniu tego roku firmą CoBouw Polska. Jak się okazuje, także radni PiS takiej wiedzy nie posiadają. Wskazują również, że aktualnie nie są też znane koszty związane z zagospodarowaniem odpadów odbieranych od mieszkańców, bo spółka Nova jeszcze nie rozstrzygnęła przetargu na to zadanie.
- Była ruina, jest perełka. Zapomniane uzdrowisko znów będzie przyciągać tłumy?
- W Tatrach tłumy, w Beskidzie Sądeckim cisza i spokój. Tutaj warto wybrać się jesienią
- Łazienki Borowinowe straszą wyglądem, ale będzie wielki remont!
- Sensacyjne odkrycia w Piwnicznej-Zdrój! Legendy stają się rzeczywistością
- Kiedyś była tam „tandeta”, dziś jest wielka galeria, która ma już 11 lat
Darek kocha motoryzację. W garażu trzyma lincolna z 1974 roku. To ponad 2 tony wagi. Ile pali?
