https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Poseł idzie do wojska

Magdalena Balicka
Z Robertem Maciaszkiem, posłem Platformy Obywatelskiej z Chrzanowa o jego planach wejścia w wojskowe koszary.

Podobno ma Pan zamiar włożyć żołnierskie kamasze i spędzić trochę czasu w wojskowych koszarach?
Nie tylko ja, ale także kilku innych posłów. A wszystko zaczęło się od apelu posłanki Prawa i Sprawiedliwości Krystyny Pawłowicz, która poinformowała, że zamierza przeszkolić się na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa Polski. Odpowiedział na to marszałek Sejmu Radosław Sikorski, a potem minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Rozpoczęły się zapisy chętnych do przeszkolenia wojskowego, więc ochoczo się zgłosiłem.

Żołnierska fala was jednak ominie. Spędzicie tam zaledwie kilka dni...
W koszarach wylądujemy prawdopodobnie w maju i raczej w okolicach Warszawy. Na pewno nie spędzimy w nich więcej niż kilka dni, bo będziemy musieli wrócić do swoich poselskich obowiązków. Uważam jednak, że taka przygoda to świetna okazja, by poznać pracę żołnierzy od kuchni i porozmawiać z kompetentnymi ludźmi.
Na pewno bez musztry i większego wysiłku się nie obejdzie.
Jestem wysportowany. Nie boję się takich wyzwań.

Jaką ma Pan kategorię wojskową?
Mam kategorię A, jednak zaraz po studiach zostałem przeniesiony do rezerwy. Nie byłem w wojsku. Bardzo chętnie skorzystam z tej możliwości, dlatego jako jeden z pierwszych posłów wpisałem się na listę.
A tak poważnie, myśli Pan, że grozi nam niebezpieczeństwo ze strony Rosji?
Mam nadzieję, że nie. Moje pokolenie dorastało w wolnym kraju. Wojny i powstania pamiętają za to dziadkowie i pradziadkowie. Niestety, wolność i suwerenność nie jest nikomu dana na stałe. Dlatego tak ważne jest, by inwestować w potencjał obronny naszego kraju. Już dziś wiadomo, że zwiększy się finansowanie polskiego wojska.

Na szczęście także jesteśmy członkiem NATO.

Dzięki temu sojuszowi mamy gwarancję, że w razie ataku na Polskę możemy liczyć na pomoc innych krajów członkowskich. Dzięki NATO przez najdłuższy okres w historii Europy nie było w niej dużego konfliktu zbrojnego. Wierzę, że i tym razem uda się go ominąć. Bardziej zagrożone są kraje wielonarodowe, na przykład Mołdawia. Tam ludzie boją się, by nie podzielić losu Ukrainy, gdzie aktualnie trwa wojna hybrydowa z Rosją. Choć nie została oficjalnie wypowiedziana, wojska rosyjskie są wszechobecne. Na Krymie na przykład jest rosyjska flota, samoloty. To niezatapialny lotniskowiec przy Morzu Czarnym. a
Rozmawiała Magdalena Balicka

Wybrane dla Ciebie

Zakopane wymieni oświetlenie uliczne. Przy okazji zostanie sprawdzony stan latarni

Zakopane wymieni oświetlenie uliczne. Przy okazji zostanie sprawdzony stan latarni

XIII Murapol Cup. Do Krakowa przyjadą Liverpool, RB Lipsk i Dynamo Kijów

NASZ PATRONAT
XIII Murapol Cup. Do Krakowa przyjadą Liverpool, RB Lipsk i Dynamo Kijów

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska