Pożar wybuchł w środku nocy. Jako pierwsi na miejscu byli policjanci, którzy wyprowadzili trójkę mieszkańców na zewnątrz. Jedna z mieszkanek trafiła do szpitala z dusznościami.
Co więcej, gdy straż przyjechała na miejsce, dowiedziała się, że w budynku są jeszcze dwa koty i pies. Udało się je wynieść.
Z budynku gospodarczego niewiele udało się uratować. Jak podaje straż pożarna, straty szacowane są na 10 tys. zł. Na szczęście nie ma strat w domu.
- Z papieskiej laski trysnęła woda. Sprzedają ją po 50 zł
- Most Piastowski był przed wojną dumą mieszkańców Oświęcimia
- Najtańsze domy do kupienia w Małopolsce zachodniej
- Najpiękniejsze strażaczki z Małopolski Zachodniej [ZDJĘCIA]
- Chrzanów. Kasztelania zostanie otwarta na wiosnę [ZDJĘCIA]
- XIII Powiatowy Dzień Seniora. Tłumy w chrzanowskiej hali
WIDEO: Trzy Szybkie

Wideo