https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje z kozicami w Tatrach? Jest ich coraz mniej. Przyrodnicy uspokajają

Marcin Szkodzinski
Kozica
Kozica Tatrzański Park Narodowy
Po wiosennym liczeniu kozic w Tatrach zarówno po polskiej, jak i słowackiej stronie pracownicy TPN i TANAP populację oszacowano na 793 szt. W 2023 roku liczebność wynosiła 816, a w 2022 roku 1222 sztuk.

Liczenie kozic w Tatrach po polskiej i słowackiej stronie odbyło się 5 czerwca 2024 roku. Przyrodnicy oszacowali populację kozic na 793 sztuki. 204 kozice zaobserwowano po stronie polskiej i 589 szt. po stronie słowackiej.

Wśród 204 osobników po polskiej stronie wyszczególniono 12 capów i 53 kozy oraz 24 koźlęta tegoroczne, które stanowią 11,8 proc. populacji.

Po stronie słowackiej zanotowano 589 kozic, w tym 99 capów, 130 kóz oraz 56 koźląt tegorocznych, które stanowią 9,5 proc. populacji.

Jesienne liczenie kozic w 2023 roku dało rezultat 926 szt., w tym 267 szt. po polskiej stronie i 659 szt. po stronie słowackiej. W 2022 roku podczas jesiennego liczenia zaobserwowano 1222 sztuki, w tym 364 po polskiej stronie Tatr i 858 szt. po stronie słowackiej.

Liczenie bardziej dokładne dzięki nowemu systemowi

- Od ok. 2 lat zmienił się sposób liczenia. Mamy aplikację i każdy z pracowników wychodząc w teren ma na telefonie aplikację, dzięki której jest w stanie określić, które kozice były już policzone. Oczywiście wszystko jest jeszcze później weryfikowane na spotkaniu - mówi o sposobie liczenia kozic Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Przyrodnik zaznacza, że nawet mimo używania aplikacji błędy statystyczne mogą się pojawić, ale bardzo dużo uzależnione jest od pogody.

- W tym roku była bardzo ładna pogoda. Pracownicy już o 4 rano wyszli w teren. Kozice o poranku wychodzą na pastwiska i łatwo je dostrzec. Później chowają się w skałkach i miejscach zacienionych. Trudniej je wtedy policzyć - zaznacza Tomasz Zając.

Liczebność populacji jest stabilna

Wcześniej liczenie kozic odbywało się poprzez nanoszenie na papierowych mapach miejsc, gdzie dane osobniki zostały zaobserwowane. Ostateczne zliczanie i weryfikacja odbywała się podczas spotkania, jednak stary system mógł być obarczony większym błędem pomiarowym niż obecnie stosowany.

Od kiedy stosowany jest system nanoszenia zaobserwowanych kozic na mapy w aplikacji, różnice rok do roku nie są już tak duże jak w poprzednich latach.

- Populacja jest stabilna i te różnice są niewielkie - uspokaja obawiających się o ilość kozic w Tatrach Tomasz Zając.

Zbiórka pieniędzy na Drodze do Morskiego Oka

Zbierali pieniądze na drodze do Morskiego Oka na nowy wózek ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska