Comarch Cracovia była szósta, JKH drugie
Po sezonie zasadniczym Jastrzębie było na 2. miejsceu, a Comarch Cracovia na 6. Jastrzębianie wygrali 3 z 4 spotkań z kraowianami w tym sezonie, ale teraz to nie ma znaczenia. Comarch Cracovia w drodze do walki o złoto wyeliminowała Energę Toruń (4:2) i GKS Tychy (4:2), a Jastrzębie Tauron Podhale Nowy Targ (4:0) i GKS Katowice (4:1).
Ślązacy walczą o pierwszy tytuł mistrzowski w historii. Pasy chcą w jak najlepszy sposób uczcić 115 urodziny klubu, a tytułów mistrzowskich mają już 12 (w erze Comarchu 7). O trzecie miejsce GKS Tychy rywalizuje z GKS Katowice.
JKH ma Puchar Polski
W tym sezonie niektórzy określają jastrzębski zespół „maszyną do wygrywania”. Ślązacy zdobyli już Superpuchar Polski i Puchar Polski. Nigdy jednak jeszcze w historii nie zwyciężyli w PHL. Trener Robert Kalaber stworzył drużynę, w której na próżno szukać słabych punktów. Począwszy od solidnego bramkarza, przez defensywę po bardzo groźnych napastników. Patrik Nechvatal jest bramkarzem, który w tym sezonie nie zwykł zawodzić. W obronie dowodzi przede wszystkim Mariss Jass a w wysokiej formie są Kamil Górny, Arkadiusz Kostek czy Mateusz Bryk. To też dzięki nim Nechvatal może czuć się pewniej w bramce. Obrońcy mają też spory wkład w grę ofensywną zespołu, bo niemal każdy z nich potrafi precyzyjnie podać i oddać mocny strzał na bramkę. Ofensywa? Na lidera JKH w play-offach wyrasta Roman Rac. Wiele wnoszą Zackary Phillips, Marek Hovorka i Radosław Sawicki. W ostatnich meczach półfinałowych ze świetnej strony pokazał się Kamil Wróbel. To także młodsi zawodnicy stanowią ogromną siłę zespołu z Jastrzębia-Zdroju.
Cudotwórca Rohaczek
"Pasy" niespodziewanie na finiszu sezonu zasadniczego zajmowały siódmą lokatę i dopiero w ostatniej kolejce udało im się awansować na szóste miejsce. Spora w tym zasługa nowego zaciągu – na przełomie grudnia i stycznia do drużyny dołączyło 14 nowych zawodników. Najważniejszym transferem było zatrudnienie bramkarza Dienisa Pieriewozczikowa. Rosjanin zwłaszcza w play-offach był bardzo pewnym punktem zespołu. Dzisiaj jednak nie zagra, bo wyjechał do Rosji na pogrzeb ojca. Swoją szansę wykorzystał zmiennik Robert Kowalówka, który w dwóch starciach z GKS Tychy był niemal bezbłędny. Drużyna Rudolfa Rohacka gra bardzo fizyczny hokej. W defensywie brylują Taylor Doherty oraz Maksim Ignatowicz. Obaj dysponują znakomitymi warunkami fizycznymi. W ofensywie liderem jest Damian Kapica - zdobywa bramki, ale także świetnie dogrywa do swoich partnerów.
Finał w takim zestawieniu będzie powtórką z sezonu 2012/2013. To właśnie wtedy JKH GKS Jastrzębie zmierzył się z Comarch Cracovią. Górą byli krakowianie. W rywalizacji padł wynik 4:3. Drugi raz w finale jastrzębianie byli w 2015 roku, wtedy jednak ulegli tyszanom. W Jastrzębiu wierzą, że w tym sezonie będzie inaczej. Zwłaszcza, że ich dyrektorem sportowym jest wybitny były zawodnik Cracovii Leszek Laszkiewicz, wybrany ostatnio hokeistą 115-lecia klubu.
Program finałów:
- piątek, 26 marca, 17:30: JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia
- sobota, 27 marca, 18:30: JKH – Comarch Cracovia
- wtorek, 30 marca, 18:00: Comarch Cracovia – JKH
- środa, 31 marca, 16:00: Comarch Cracovia – JKH
- ewentualnie
- sobota, 3 kwietnia, 14:30: JKH – Comarch Cracovia
- wtorek, 6 kwietnia, 17:30: Comarch Cracovia – JKH
- piątek, 9 kwietnia, 20:15: JKH – Comarch Cracovia
- Kraków. Najlepsze drużyny piłkarskie w dzielnicach
- Ola Ciupa w sukni ślubnej. Jej narzeczony to Kubańczyk
- Gigantyczny skok Wieczystej z Peszką! Czy przegoni Cracovię?
- Uros Radaković. Nowy piłkarz Wisły i jego życie. Bywał już w Polsce ZDJĘCIA
- Piotr Żyła się ożeni? Marcelina Ziętek pokazała pierścionek na Instagramie
- Piłkarska wieża Babel w Krakowie. Obcokrajowcy od ekstraklasy do IV ligi
