Nic w tym dziwnego, skoro „Pasy” przystępowały do rywalizacji z 5. pozycji, a przeciwnik z 4. Na razie zespoły wykorzystują handicap własnego lodowiska. W dotychczasowych spotkaniach triumfowali tylko gospodarze. Pierwsze cztery mecze kończyły się minimalną przewaga zwycięzców (5:4 i 4:3 dla jastrzębian, dwa razy po 3:2, raz po dogrywce, dla krakowian). Kolejne dwa spotkania to wygranie 3:1 JKH i „Pasów”. W sobotę o godz. 18 na Jastorze zapowiadają się niebywałe emocje. W ostatnim spotkaniu „Pasy” były lepsze.
- Był to szybki i twardy mecz play-offu. Decydującym momentem było wybronienie podwójnego osłabienia. Mamy siódme spotkanie i o to nam chodziło – zaznaczył Rudolf Rohaczek, szkoleniowiec Cracovii.
– Mieliśmy przewagę pięciu na trzech, ale nie zdołaliśmy trafić do siatki. Jeśli w takim meczu, nie potrafisz zamienić takiej okazji na gola, to nie możesz wygrać. Drużyna idzie psychicznie w dół – podkreślił trener gości Robert Kalaber. - Walczyliśmy, staraliśmy, ale to nie był nasz dzień. Cracovia była efektywniejsza i w trzeciej odsłonie zdobyła trzeciego gola, który całkowicie przesądził o losach spotkania.
Kibice Comarch Cracovii pomogli zespołowi w meczu z Jastrzębiem
A tę bramkę zdobył Tomas Urban.
- Dedykuje ją mojej nowonarodzonej córeczce Vanessie – stwierdził napastnik Comarch Cracovii. - To był bardzo ważny mecz, mam nadzieję, że w tym siódmym też odniesiemy zwycięstwo. Przed meczem powiedzieliśmy sobie kilka ważnych rzeczy, wiedzieliśmy, że musimy zrealizować założenia trenera i dać z siebie wszystko. Wykonaliśmy dobrą pracę, strzeliliśmy trzy gole, jedziemy dalej! Teraz musimy oczyścić głowy, skoncentrować się na najbliższym spotkaniu i wygrać je. Aby zwyciężyć musimy zagrać jeszcze lepiej niż w tym szóstym meczu.
Urban przyszedł w trakcie sezonu i wkomponował się w zespół.
- Czuję się w drużynie bardzo dobrze, atmosfera jest świetna, wierzę w to, że razem odniesiemy sukces – mówi. - Nie spodziewałem się, że to będzie tak dobra liga. Jest kilka mocnych drużyn, jestem zadowolony z poziomu rozgrywek.
- Uciekliśmy spod topora, to było spotkanie o życie i już nastawiamy się na następny mecz – dodaje Mateusz Rompkowski, napastnik Comarch Cracovii. - W Jastrzębiu jest ciężki teren, ale jesteśmy nastawieni pozytywnie, jedziemy po zwycięstwo. Cieszę się, że zdobyłem bramkę na 1:0 w 6. meczu, ale cała drużyna zapracowała na to zwycięstwo. Poświęcenie każdego z nas zadecydowało o powodzeniu. Fizycznie jesteśmy dobrze przygotowani do tych meczów, musimy się odpowiednio przygotować mentalnie.
- TOP 10 derbów Krakowa w XXI wieku [ZDJĘCIA]
- Derby Krakowa - najlepsi strzelcy w XXI wieku
- Derby Krakowa. Najlepsze oprawy kibiców Cracovii i Wisły [ZDJĘCIA]
- Muzycy, politycy, aktorzy, księża. Kto znany kibicuje Cracovii, a kto Wiśle
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
- Derby. Pierwszy taki mecz Cracovii z Wisłą - minęło 100 lat!
- Bohaterowie derbów Krakowa. Nie wszyscy byli gwiazdami, ale zapisali się w historii
- TOP 10 Najlepsze oprawy kibiców Wisły Kraków
- Koszulki Wisły. Tak zmieniały się przez lata ZDJĘCIA
- [TOP 10] Rakoczy wśród najmłodszych strzelców w ekstraklasie
- Kto doszedł, a kto odszedł z Cracovii w letnim okienku?
- Wisła Kraków. Kadra na wiosnę 2020. Piłkarze "Białej Gwiazdy" w ekstraklasie [luty 2020]
