Pracownicy sane-pidu uspokajają, że o epidemii nie można mówić, niemniej jednak zalecają częste mycie rąk i zgłaszanie się do lekarzy, jeżeli choroba nie przechodzi po dwóch-, trzech dniach.
Czytaj także: Tarnowianie! Przygotujcie się na rewolucję w urzędach!
Do tej pory potwierdzono trzy przypadki zachorowań na grypę typu A/H1N1, z których jeden zakończył się śmiercią 20-letniego mieszkańca jednej z pod-tarnowskich miejscowości w szpitalu im. św. Łukasza. Druga osoba z naszego regionu zarażona tym typem grypy leczy się w Krakowie, a trzecia - 3-letni chłopiec przebywa w szpitalu w Dębicy. Hospitalizacji wymagała także osoba, u której stwierdzono obecność wirusa A.
- Zachorowalność na grypę sezonową jest w tym momencie duża. Spory wpływ na to miała zmienna pogoda, którą notowaliśmy na początku roku - przekonuje Elżbieta Poproch, kierownik działu epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epi-demiologicznej w Tarnowie. Jak mówi, nie wolno lekceważyć choroby i jeśli objawy grypy: gorączka, dreszcze, ogólne osłabienie i "rozbicie", bóle kostno-stawowe nie ustępują, należy bezwzględnie zgłosić się do lekarza.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!
