Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia. Michał Probierz tłumaczy się i jest bardzo tajemniczy

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Michał Probierz (Cracovia)
Michał Probierz (Cracovia) Wojciech Matusik
Cracovia podejmuje w niedzielę o godz. 17.30 Koronę Kielce. Trener Cracovii Michał Probierz uważa, że to jego zespół bardziej się zmienił niż Korona i że należy się spodziewać trudnego meczu.

- Korona ma kilku groźnych zawodników, w miarę stabilny skład – uważa szkoleniowiec. - Kovacević, Marquez, Żubrowski grali przecież w tym zespole w minionym sezonie. Zmieniła się za to linia ataku, doszli Papadopulos i Pacinda.
Szkoleniowiec będzie musiał mocno zastanowić się nad obsadą lewej obrony. Michał Siplak jest bowiem kontuzjowany, a Kamil Pestka nie miał ostatnio u niego wysokich notowań. Teraz też nie zagra.
– Co do Kamila Pestki, to nie zgodzę się z twierdzeniem, że ktoś kogoś nie lubi – mówi szkoleniowiec. - To za mojej kadencji stawiał pierwsze kroki w ekstraklasie (debiutował w Cracovii u trenera Jacka Zielińskiego – przyp.). Chyba to był błąd, po mistrzostwach Europy nie dostał urlopu, Teraz ma tydzień urlopu, by odpocząć po zamieszaniu wokół niego, bo to nie jest dobre.

Szkoleniowiec odniósł się też do kwestii wprowadzania młodzieży do zespołu.
- Mogę podsumować dwa lata i nie zgodzę się z tym, że nie wprowadzamy jej. To u mnie debiutowali w ekstraklasie: Wilk, Pik, Rakoczy, Lusiusz, Strózik, wprowadzony został wspomniany Pestka. Kanach został wypożyczony, choć radziłem mu, by został pół roku. Chciał jechać na mistrzostwach świata. Nie zagrał w nich, nie gra na poziomie ekstraklasy. Czasem warto posłuchać trenera…
Lusiuszowi radziłem, by pół roku uczył się przy Januszu Golu. Wiem kiedy wprowadzać zawodników do ekstraklasy, bo wprowadzałem już wielu. To mnie powinno się pytać, jak to robić. Sprowadzamy tez zawodników do juniorów młodszych i starszych.

Oprócz wspomnianych Pestki i Siplaka, z Koroną nie wystąpi też Niko Datković, który jest chory. Do miejsca na środku obrony aspiruje więc trzech zawodników. Zaczynali sezon Michał Helik z Datkoviciem, a w ostatnim meczu siedzieli na ławce. U Probierza rotacja na tej pozycji jest wielka – w żadnym z pięciu meczów w tym sezonie nie powtórzył się duet stoperów.
- Nie ma żadnej rotacji, grają po prostu najlepsi – mówi szkoleniowiec. - Michała odbudowywaliśmy, on sam musi sobie zdawać sprawę z tego, że trzeba pracować. Mamy inny plan na niego. Jaki? W najbliższym czasie wszyscy się przekonają. Nie powiedziałem, że pożegna się z klubem, tylko, że mamy inny pomysł z nim związany.

A jaki jest pomysł na Damiana Dąbrowskiego, który ostatnio nie gra. Czyżby miał zostać sprzedany?
- Jest naszym zawodnikiem, a że kogoś z młodzieżowców musimy wprowadzać do gry, to ktoś będzie na tym tracił – tłumaczy Probierz. - Nie jest to narzekanie, ale powinniśmy jedną zmianę dokonywać tylko za młodzieżowca, by można było korzystać z większej liczby zawodników. A dzisiaj kluby zamykają się w 13 osób, bo jedna zmiana jest dla młodzieżowca. Słyszy się głosy starszych piłkarzy, że są niezadowoleni z tego, że ktoś słabszy musi grać. A co do Dąbrowskiego, to nie mamy oferty dla niego z innego klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska