Niedosyt w "Pasach"
Najpierw z głównym kandydatem do mistrzostwa Polski – Lechem Poznań (3:3), następnie z innym zespołem ze ścisłej czołówki (obecnie czwartą) – Lechią Gdańsk (2:0), a ostatnio z rywalem wprawdzie nie tak mocnym, ale grającym u siebie – z Jagiellonią Białystok (0:0).
Zadowolenie w obozie „Pasów” byłoby pełne, gdyby sięgnęły one po pełną pulę. Była na to szansa, ale piłkarze z Krakowa marnowali sytuacje bramkowe, szczególnie Michał Rakoczy.
- Mamy tylko remis – ocenia obrońca „Pasów” Michal Siplak. - Po dwóch poprzednich spotkaniach powinniśmy zagrać lepiej. Ale byliśmy bardo nerwowi. Jednak ten remis musimy szanować. Remis na wyjeździe, nie straciliśmy bramki – z tego jesteśmy zadowoleni. Trzeba poprawić wiele rzeczy, wyprowadzenie piłki, w tym meczu było za wiele strat. Mogliśmy zdobyć zdecydowanie więcej. Zabrakło nam spokoju, to co wychodziło nam w pierwszych dwóch spotkaniach w tym roku.
Mieć Ishaka, Paixao...
Wciąż czkawką odbija się brak skutecznego napastnika. Jego miejsce na boisku zajmuje Pelle van Amersfoort, ale goli nie strzela.
- Chcielibyśmy sprowadzić napastnika, ale ja cały czas powtarzam – jeśli mamy sprowadzić kogoś, to zawodnika konkretnego, z jakością, który wejdzie do tej drużyny i będzie od razu grał – mówi po raz kolejny trener Cracovii Jacek Zieliński. - Mam nadzieję, że takim zawodnikiem, jeśli chodzi o ofensywę będzie Jewhen Konoplanka, który najprawdopodobniej w przyszły poniedziałek zadebiutuje w meczu z Bruk-Betem Termalicą, ale on jest bardziej pomocnikiem. Niema teraz takiego napastnika na rynku, jakiego chcemy, podobne problemy ma Jagiellonia. Też gra, jeśli chodzi o napad, bez większego błysku, też szuka napastnika. To są zawodnicy, którzy są bardzo poszukiwani na rynku. Ja też bym chciał mieć napastnika pokroju Ishaka czy Flavio Paixao, ale takiego nie mamy i szyjemy z takiego materiału, który jest.
Hanca "odpali" z Bruk-Betem Termalicą?
Na razie więc jego role spełnia Van Amersfoort, ale najlepszy strzelec „Pasów” (8 goli) nie zdobył bramki od 5 grudnia i meczu z Legią. W kolejnych pięciu spotkaniach pozostaje bez zdobyczy. Wyręczają go obrońcy, bądź ofensywny pomocnicy. Niestety, nie Sergiu Hanca, który ma tylko dwa trafienia w tym sezonie. Kapitan wrócił do gry, ale tylko na pół meczu.
- Zmiana wyniknęła z tego, że „dostał” bardzo mocno w mięsień czworogłowy, dograł do połowy, ale było widać, że utyka i sam podjął taką decyzję, że nie jest w stanie dać odpowiedniego poziomu – tłumaczy Zieliński. - Mieliśmy inny plan na grę w drugiej połowie, właśnie z Sergiu. Nie udało się. Może wypali ten plan w kolejnym meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza?
- Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Jagiellonią Białystok
- Kibice Cracovii dopingowali zespół w meczu z Jagiellonią [ZDJĘCIA]
- Konoplanka zaprezentował się kibicom "Pasów" [ZDJĘCIA]
- Nowy autokar Cracovii. Światowa klasa
- Ach, co to był za ślub! Thiago z Cracovii i jego piękna wybranka [ZDJĘCIA]
- Kadra Cracovii na wiosnę 2022 [ZDJĘCIA]
