

MICHAL PESKOVIĆ 4
Trzy razy wyciągał piłkę z siatki. Był bombardowany z bliskiej odległości, a jeden gol padła po strzale do pustej bramki. Pesković nie zawalił, ale tez nie pomógł zespołowi. Gdzie podziały się mecze "na zero z tyłu"? O to może już tylko zapytać kolegów z defensywy.

SERGIU HANCA 4
Prawa obrona to nie jest jego pozycja. Dlaczego trener Probierz marnuje potencjał tego zawodnika? Nawet wziąwszy pod uwagę kłopoty kadrowe zespołu. Nie czuł się dobrze, dawał się ogrywać. Przesunięty na skrzydło potrafił świetnie wymienić "klepkę" choćby z Pelle van Amersfoortem. Niewiele mu zabrakło do tego, by zdobył gola.

MICHAŁ HELIK 5
Wskoczył do składu, bo trener Probierz posadził na ławce Ołeksija Dytiatjewa. Dobrze zablokował strzał Picha. Trudno mieć do niego większe pretensje, choć gdy drużynie nie idzie, to każdemu z zawodników gar się gorzej.