Na piątkowym treningu trener Cracovii Robert Podoliński zarządził wewnętrzną grę. Padło sporo bramek, bo aż osiem, wynik był 4:4. Dwa gole zdobył Dariusz Zjawiński, jeden padł po znakomitym uderzeniem z wolnego.
W drugiej połowie z boiska zszedł, utykając Dawid Nowak. – To tylko lekkie podkręcenie kostki, nic groźnego, będę gotowy na poniedziałkowy mecz z Górnikiem Zabrze – mówił Nowak.
Pojawiła się informacja, że Senegalczyk Boubacar Dialibnie jest potwierdzony do gry Cracovii. – „Buba” jest już oficjalnie naszym graczem, może być brany pod uwagę na mecz z Górnikiem – wyjaśnił trener Robert Podoliński.
Wczoraj na treningu pojawił się Sławomir Szeliga, biegał 20 minut wokół boiska. – To był mój pierwszy trening od 2 czerwca, kiedy przeszedłem operację Achillesa. Na razie tylko biegam, ale najważniejsze, że noga nie boli – mówił Szeliga.