Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia wyszła ze strefy spadkowej. Teraz wszystko w nogach jej piłkarzy

Jacek Żukowski
archiwum
Czy ktoś w ogóle mógł wymyślić taki scenariusz? Broniąca się przed spadkiem przez cały sezon Cracovia, wychodzi nad kreskę w przedostatniej kolejce? Piłkarze "Pasów" z Jagiellonią zagrali najlepszy mecz w sezonie.

Zobacz także: Radość w Krakowie! Cracovia bliska utrzymania w Ekstraklasie! (ZDJĘCIA)

- Jesteśmy teraz w dobrej sytuacji - mówi błyskotliwy skrzydłowy Cracovii Saidi Ntibazonkiza. - Wygraliśmy mecz, a teraz musimy myśleć już tylko o kolejnym - w Bełchatowie, Jeśli w niedzielę wygramy, to na pewno zostaniemy w ekstraklasie. To jest to, o co wszystkim chodzi.

Ntibazonkiza został sprowadzony latem i był to najdroższy transfer Cracovii, mający zrobić wyraźną różnicę.

- Przed sezonem nie spodziewałem się, że przyjdzie nam walczyć o utrzymanie - mówi piłkarz. - Myślałem, że będziemy w znacznie lepszej sytuacji niż teraz. Ale najważniejsze jest to, że wszystko tkwi w naszych rękach.

Do składu Cracovii wszedł Milos Kosanović, który spisał się o wiele lepiej niż występujący ostatnio na pozycji stopera Trivunović.

- Wróciłem po kontuzji, nie grałem w ostatnich czterech meczach, więc przez ostatni kwadrans spotkania z Jagiellonią było mi ciężko - mówi serbski obrońca. - Był to dobry mecz w naszym wykonaniu, ale nie powiem, że najlepszy, najbliższe spotkanie - to w Bełchatowie - musi być najlepsze.

Wydatny udział w efektownym zwycięstwie Cracovii miał Aleksandr Suworow. Mołdawski pomocnik zdobył drugą bramkę. - Po raz pierwszy od dwudziestu dziewięciu kolejek opuściliśmy strefę spadkową - cieszy się Suworow. - Nie wiem, skąd taka zmiana w naszej postawie w porównaniu do meczu z Widzewem, ale rozmawiając z chłopakami doszliśmy do wniosku, że czuliśmy się o wiele lepiej fizycznie, poza tym lubimy grać z zespołami, które grają techniczną piłkę dołem. Przy rywalach grających siłowo tacy zawodnicy jak ja czy Saidi mamy utrudnione zadanie.

Pojawiają się głosy, że Suworow może odejść po tym sezonie.

- Na razie nie chcę nic mówić - twierdzi zawodnik. - Skupiam się na meczu z Bełchato-wem. Jeśli się utrzymamy, to, jak mówi trener, w przyszłym sezonie zagramy o puchary. W takiej sytuacji zostanę w Cracovii!

Uwaga! Nowy konkurs! Wymyśl nazwę dla pociągu i wygraj nagrody!

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska