Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia - Zagłębie Lubin: remis drużyny Szatałowa [ZDJĘCIA]

Przemysław Franczak, Jacek Żukowski
Andrzej Banaś
Piłkarze Cracovii zremisowali na swoim stadionie z Zagłębiem Lubin 2:2. Punkt zespołowi spod Wawelu uratował Aleksander Suworow, który w 93 minucie posłał piłkę do siatki.

Była 93 minuta meczu i kibice słabo grającej w czwartek Cracovii godzili się w myślach z porażką. Wtedy zdarzył się cud. Piłkę przejął Aleksander Suworow, przebiegł z nią kilka metrów i z 20 m kopnął tak mocno, że prawie rozerwała siatkę. 2:2! Nie jest to wprawdzie rezultat dla - ciągle ostatnich w tabeli - "Pasów" wymarzony, ale na więcej nie było ich stać.

Cracovia - Zagłębie Lubin: remis ekipy Szatałowa (ZDJĘCIA)

Trener Jurij Szatałow zaskoczył wszystkich, ale nie wyjściowym składem, tylko włączeniem do meczowej kadry Łukasza Mierzejewskiego, który ostatnio występował w mediach jako Łukasz M. Obrońca "Pasów" w maju 2006 roku był jednym z czternastu piłkarzy, którzy ustawili wynik spotkania… Cracovia - Zagłębie Lubin. Mierzejewski grał wtedy w zespole z Dolnego Śląska. Piłkarz przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze. Niedawno, gdy te informacje wyszły na jaw, prezes "Pasów" Janusz Filipiak stwierdził, że nie wyobraża sobie, by Mierzejewski mógł jeszcze zagrać w barwach krakowskiej drużyny. Teraz jednak najwyraźniej zmienił zdanie w tej sprawie, choć oznaczało to podwójny zgrzyt. Wcześniej Zagłębie nie zawahało się bowiem zawiesić dwóch swoich zawodników - Michała Stasiaka i Grzegorza Bartczaka - zamieszanych w tę samą sprawę.

Mierzejewski ostatecznie nie wszedł na boisko, ale wątpliwości pozostały.

Cracovia zagra w czwartek na dopingu

Mecz rozpoczęło na boisku w sumie tylko sześciu Polaków (po trzech z każdej strony) i trudno byłoby na tym przykładzie obronić tezę, że zawodnicy zagraniczni podnoszą poziom ekstraklasy. Ba, można było wysnuć wniosek wprost przeciwny, bo jakość tego widowiska wołała o pomstę do nieba. Trudno było się doliczyć kilku dobrych podań z rzędu. Defensywny pomocnik gospodarzy Vladimir Boljević nawet nie udawał, że gra w piłkę, tylko za punkt honoru postawił bolesne sfaulowanie jak największej liczby rywali. I przyznać trzeba, ze był skuteczny.

W całym tym galimatiasie Cracovia miała lekką przewagę, ale wyrażała się ona jedynie w liczbie wykonywanych rzutów rożnych. Nie minęły dwa kwadranse, a podopieczni Szatałowa mieli ich na koncie aż 10. To jednak nie był efekt ich frontalnych ataków, tylko przypadku i niefrasobliwych interwencji zawodników z Lubina. Co ostatni, chaotyczni pod własną bramką, o wiele lepiej poradzili sobie pod drugiej stronie boiska. W I połowie zaglądali tam wprawdzie rzadko, ale jak już tam dotarli - w 20 min - to od razu zdobyli gola. Mouhamadou Traore w odróżnieniu od krakowskich obrońców i bramkarza nie przysnął przy rzucie rożnym wykonywanym przez Amera Osmanagicia i strzałem głową trafił do siatki.

Dla Cracovii to była nowa sytuacja, bo u siebie wiosna jeszcze nigdy nie przegrywała. Jak jednak mawiał klasyk - zareagowała pozytywnie. W 34 min sprytnym strzałem z rzutu wolnego wyrównał Milos Kosanović. Bramkarz gości Bojan Isailović nawet nie drgnął.

Cracovia - Zagłębie Lubin: remis ekipy Szatałowa (ZDJĘCIA)

Po przerwie mecz stał się bardziej strawny, jednak głównie za sprawą lubinian. Być może wyczuli, że krakowianie są cieniem zespołu, który niedawno pewnie ogrywał u siebie Lechię i Koronę Kielce, i podkręcili tempo. Najbardziej przyspieszył z nich Dawid Plizga, który w 70 minucie ośmieszył obrońców i zdobył gola po efektownym solowym rajdzie.

Czytaj także:**Przytuła: wszystko siedzi w głowach piłkarzy Cracovii**

Gospodarze rzucili się po stracie do ataku. Mieli okazje , ale nie mieli szczęścia. Wszystko wskazywało na to, ze trzy punkty pojadą do Lubina, ale atomowy strzał w 93 min gry Suworowa wywołał na stadionie euforię. Dla "Pasów" to tylko i aż jeden punkt.

Cracovia - Zagłębie Lubin 2:2 (1:1)
Bramki: Suworow 90+3, Kosanović 34 - Traore 20, Plizga 70.
Sędziował: Robert Małek (Katowice).
Żółte kartki: Ntibazonkiza, Boljević - Isailović.
Widzów: 7000.
Cracovia: Kaczmarek 3 - Struna 2, Trivunović 2, Kosanović 3, Puzigaca 2 - Szeliga 3 (79 Masaryk), Boljević 2 - Visnjakovs 2 (64 Dudzic), Giza 2 (59 Klich), Suworow 4 - Ntibazonkiza 3. Trener: Jurij Szatałow.
Zagłębie: Isailović 3 - Rymaniak 3, Horvath 3, Reina 3, Costa 3 (68 Dinis) - Ekwueme 3, Hanzel 3 - Abwo 3, Plizga 4, Osmangić 3 (90+2 Błąd) - Traore 3 (84 Woźniak). Trener: Jan Urban.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska