Opowieść o młodym urwisie, który staje się posiadaczem zaczarowanej, zamieszkałej przez dżina lampy, zna niemal każdy. Dla Reżysera, Włodzimierza Nurkowskiego, opisana przez Bolesława Leśmiana w „Baśni o Aladynie i o lampie cudownej” historia jest jednak przede wszystkim pretekstem do stworzenia barwnego widowiska, przesiąkniętego atmosferą Dalekiego Wschodu.
- To symfonia światła, intensywnej muzyki, multimediów i poetyckiego tekstu Leśmiana. - mówi reżyser. - Mnie ten tekst - obok „Sindbada Żeglarza”, „Ali-baby i czterdziestu rozbójników” i innych utworów tego poety towarzyszy od zawsze, jako dziecko zaczytywałem się nimi. Mam więc nadzieję, ze i dziś trafi do wyobraźni młodego widza.
Ten ostatni na deskach Groteski nie odnajdzie scen znanych z najpopularniejszej, disney’owskiej wersji baśni. - U Leśmiana, a co za tym idzie i u nas, jest o wiele poważniej. Chociaż Aladyn przeżywa podobne przygody, nie kipią one od gagów i dowcipów. Inny jest też jego towarzysz, dżin - w animowanej wersji rubaszny i niezdarny, a kreowanej przez nas tajemniczy, może nawet metafizyczny - mówi odtwórca roli Aladyna, Dominik Gorba- czyński.
- Jesteśmy wierni wersji Leśmiana, bo uważam że tylko taki sposób opowiadania baśni - bez szukania drugiego dna i zmieniania kontekstów, jest w stanie wydobyć ich głęboki sens - dodaje reżyser. - W tym przypadku jest nim prosta prawda, że każdy z nas, nawet największy nicpoń i leń, nosi w sobie światło.
„Cudowną lampę Aladyna” premierowo będzie można zobaczyć 23 czerwca. Na scenie, oprócz Gorbaczyńskiego, zobaczymy m.in. Franciszka Mułę, Julię Dygę i Bartosza Watemborskiego. Przedstawienie jest adresowane do dzieci powyżej siódmego roku życia. Szczegóły na stronie: groteska.pl.
Tym spektaklem Groteska żegna się z widzami przed wakacyjną przerwą. Letnie miesiące upłyną w teatrze pod znakiem remontu. - Wymienione zostanie wyposażenie sceny: wyciągi, zapadnie, pochylnie, lampy, poprawimy również nagłośnienie i infrastrukturę odpowiadającą za wykorzystanie multimediów. Doposażymy też salę edukacyjną i salę prób - wylicza dyrektor teatru, Adolf Weltschek. Koszt inwestycji, będącej ostatnim etapem modernizacji teatru, to ok. 5 mln złotych.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!