Pod koniec września w Krakowie jedna z firm obsługujących bankomaty zarejestrowała w systemie braki sporych sum pieniędzy. Zgłaszane Policji sprawy miały wspólną cechę – pieniądze ginęły z bankomatów, jednak nie dochodziło do klasycznego włamania do sejfów, sprawca posługiwał się urządzeniem elektronicznym, za pomocą którego sterował elektroniką bankomatu.
Zapis kamer monitoringu czterokrotnie zarejestrował wizerunek tego samego mężczyzny.
Pierwszy raz, w dniu 26 września br. – był to sobotni deszczowy poranek. Na swój cel sprawca wybrał bankomaty usytuowane przy ulicach Królewskiej 94, Kalwaryjskiej 68 i Kijowskiej 22B. Następnego dnia, 27 września br., w ten sam sposób działał przy bankomacie na os. Kazimierzowskim 35.
Do placówek bankowych przychodziły różne osoby, które chciały skorzystać z bankomatu – w efekcie pieniędzy nie wypłacały, gdyż sprawca symulował wówczas awarię bankomatu lub przedłużającą się wypłatę pieniędzy, czym zniechęcał klientów do korzystania z bankomatu. Osoby te jednak widziały sprawcę oraz to, że na ekranie bankomatu widoczne było, że urządzenie zostało przełączone w inny niż zwykle tryb działania.
Policjanci prowadzący sprawę proszą o kontakt osoby, które pamiętają tę sytuację jak też te z nich, które rozmawiały wówczas z tym mężczyzną.
O kontakt prosimy także te osoby, które rozpoznają w publikowanych zdjęciach konkretną osobą i mają informacje pomocne w ustaleniu tożsamości sprawcy kradzieży
Telefonować można pod numer 126154200 w godz. 7:30 – 15:30 lub 112 czy 997. Można także kontaktować się poprzez pocztę elektroniczną na e-mail : [email protected]
Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie.