Halowy Piłkarski Turniej Oldbojów Limanovia Oldboy’s Cup 2022 odbył się już po raz drugi.
- Udało nam się uzbierać 1 tys. 660 złotych, które wpłaciliśmy na stosowne konto, a swoją pomoc w postaci różnych materiałów budowlanych zaoferował nasz kolega z drużyny Limanovii Limanowa Piotr Wilczek właściciel firmy ,,INDECO" – powiedział nam Dariusz Żak z oldbojów Limanovii.
- Dziękujemy wszystkim drużynom za udział w turnieju oraz pomoc przy zbieraniu pieniądzy. Panowie wielkie dzięki i szacunek – dodał.
W szranki stanęło ostatecznie dziesięć drużyn (w ostatniej chwili wycofał się Woj-Tom Łącko). W grupie A najlepsi okazali się tzw. umowni gospodarze zawodów, czyli ekipa Limanovii Limanowa. Zwycięzcy okazali się lepsi od Beskidu Żegocina, PKS Chomranice i MAXFOL.
W grupie B najlepszym zespołem okazał się Partizan wyprzedzając Sandecję Nowy Sącz, Olimp Team, Palacza Team, Clepardię Kraków i IMN Gliwice.
W fazie półfinałów dużą sensacją była porażka Sandecji z Limanovią 0:3. W drugiej parze Olimp Team mimo prowadzenia 2:0 z zespołem z Bardejowa przegrał ostatecznie 2:4 tracąc cztery gole w ciągu… dwóch minut.
W starciu o trzecią pozycję Sandecja Nowy Sącz zremisowała z Olimpem 0:0. Zwycięzcę rozstrzygnęły rzuty karne. Te lepiej wykonywali sądeczanie.
Finał między Limanovią, a Partizanem był bardzo zacięty, padła w nim tylko jednak bramka, a jej autorem byli Słowacy. Co ciekawe goście zza naszej południowej granicy zagrali w Łącku „gołym” składem mając do dyspozycji tylko pięciu zawodników i nikogo na rezerwie.
Najlepszym bramkarzem wybrano Piotra Mruka z Limanovii – tylko dwukrotnie dał się zaskoczyć rywalom. 10 goli i miano najlepszego snajpera wywalczył Pavel Valko z Partizana. Najlepszym zawodnikiem wybrano Piotra Saratowicza z Sandecji.
Sędziowali nowosądeczanie: Maciej Młynarczyk i Tomasz Cempa. Za charytatywne prowadzenie zawodów odpowiadał Mateusz Wroński, kierownik czwartoligowej MKS Limanovii.
Zbiórka pieniędzy w internecie pod hasłem „ Wilkowisko - pomoc w odbudowie domu po pożarze” (LINK) ma potrwać 125 dni. Obecnie (stan na wtorek 15 listopada) udało się zebrać kwotę 26 tys. 650 zł z planowanych 200 tys. zł. Akcję wsparły jak na razie 254 osoby.
Udostępniamy numer konta dla osób, które chcą wesprzeć finansowo zbiórkę, ale nie mogą dokonać płatności elektronicznej: 25 1320 1537 2517 7860 3000 0001 (Bank Pocztowy24). W tytule przelewu proszę zamieszczać tytuł zrzutki: Wilkowisko-pomoc w odbudowie domu po pożarze.
Poszkodowana rodzina przyjmie również pomoc w postaci rzeczowej. Są to m.in. materiały budowlane (np. deski, stemple, pustaki, blacha, sprzęt budowlany, regipsy, kleje do regipsów, cement na wylewki, grzejniki, rurki do ogrzewania centralnego, siatka zbrojeniowa, wełna, styropian, drut zbrojeniowy), czy pomoc przy odbudowie - przyda się każda chętna para rąk do pracy. Kontakt telefoniczny pod numerem tel. 668 784 952.
„Wierzymy, że dobro wraca ze zdwojoną siłą” – piszą organizatorzy zbiórki.
Czy opłaca się jeździć elektrykiem?

- Limanowa z dawnych lat. Zobacz, jak kiedyś wyglądało miasto!
- Zespoły Regionalne Ziemi Limanowskiej. Barwne i roztańczone
- Pojawi się kolejna wieża w regionie. Już za siedem miesięcy „wyrośnie" na Skiełku
- Drewniana weranda zdobi Dwór Marsów w Limanowej
- Praca szuka ludzi w Limanowej i w powiecie limanowskim
- Wiejskie gospodynie spod Limanowej podbijają telewizyjne, show TVP!