Czy Samir Nasri oskarżył lekarkę o "usługi seksualne"? Piłkarz Sevilli zaprzecza
red./krzyk

Samir Nasri
Piłkarski Twitter żyje rzekomymi wpisami Samira Nasriego - francuskiego piłkarza wypożyczonego z Manchesteru City do Sevilli. Miał on napisać, że podczas pobytu w Los Angeles jedna z zajmujących się nim lekarek z kliniki DripDoctors świadczyła po godzinach usługi seksualne. Tweety zostały z jego konta usunięte, ale nie powstrzymało to rozwoju afery, jaką wywołały. Wygląda na to, że wpisy są fejkami, a konto piłkarza zostało zhakowane. Oświadczył to sam piłkarz na Twitterze, przepraszając za to, co się wydarzyło.