Kierowca prowadzący audi 80 nie poradził sobie na górskiej drodze prowadzącej z Dąbrowy do Gródka nad Dunajcem.
Około godz. 5.20 w niedzielę samochód ten wypadł z jezdni, stoczył ze skarpy, wywrócił na bok i dachem nad fotelem kierowcy uderzył w drzewo. We wnętrzu rozbitego wozu uwięziony był ciężko ranny mężczyzna.
Na pomoc przyjechała karetka pogotowia oraz dwa wozy ratownictwa technicznego Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza.
By wydobyć rannego strażacy musieli ostrożnie postawić auto na kołach i dopiero po tym rozcinać nadwozie.
Ranny mężczyzna trafił do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.
WIDEO: "Niezapięty pasażer jak pocisk". Ekspert przypomina, jak ważne jest zapinanie pasów
Autor: TVN24, x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska