Czytaj także: Andrychów: samochód wjechał pod pociąg. Jedna osoba ranna
- Po konsultacji telefonicznej z nadzorem budowlanym postanowiliśmy o wyłączeniu budynku z eksploatacji. Obiekt został ogrodzony taśmami, a jego dalszych losach zdecyduje w poniedziałek po dokładnych oględzinach PINB - mówi st.asp.Tomasz Pałosz z PSP w Wadowicach, który był na miejscu zdarzenia.
W budynku mieszkała 4 osobowa rodzina, dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci. Na szczęście w chwili wybuchu nie było ich na miejscu. Tę noc spędzą u rodziny.
Jak powiedział nam wójt Stryszowa Jan Wacławski, jeśli będzie taka potrzeba, to gmina poszkodowanym pomoże.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!