W środę odbędą się dwa zaległe mecze w krakowsko-oświęcimskiej grupie IV ligi. I tak się złożyło, że na boiska wyjdą cztery najlepsze drużyny ligi. Wiślanka Grabie (24 pkt) podejmie o godz. 15.30 Pcimiankę (24), a Dalin (22 pkt, rozegrane o jedno spotkanie mniej) o godz. 15 zmierzy się w Myślenicach z liderem - Hutnikiem (27).
- Miałem osiem i pół roku, kiedy zacząłem trenować w Hutniku - opowiada Robert Czopek. - Trwało to do ukończenia wieku juniora starszego, rozegrałem jeszcze parę meczów w rezerwach, no i następnie poszedłem w świat. Ale potem wróciłem do Hutnika jako trener - wspomina.
Prowadził trampkarzy, potem juniorów młodszych i starszych. W sumie przez siedem lat.
- Kiedy powstawała drużyna pod szyldem Nowego Hutnika 2010, jej bazą byli zawodnicy z prowadzonego przeze mnie zespołu juniorów starszych, oni stanowili o jej sile - szkoleniowiec z Nowej Huty wspomina wydarzenia z 2010 roku. - Obecnie spośród zawodników, których prowadziłem w Hutniku, jest Mariusz Bienias. Bramkarza Michała Siwieckiego ściągałem natomiast z Hutnika do Górnika Wieliczka. Od tamtego czasu zrobił bardzo duży postęp.
Dodaje: - Wychowanków Hutnika jest coraz mniej w pierwszym składzie. Ale tak to jest, świat ewoluuje... A ja też mam ciekawą drużynę, która oparta jest na wychowankach Dalinu.
Trzon myślenickiej ekipy tworzą piłkarze, którzy wrócili do klubu, mający za sobą grę na wyższym poziomie. Jednym z nich jest pomocnik Dawid Kałat, najlepszy strzelec Dalinu w tej rundzie (9 goli), który jednak w spotkaniu na szczycie będzie mógł tylko kibicować kolegom.
- Niestety, w meczu w Olkuszem doznał urazu kolana. Co oczywiste, jest to duży minus dla drużyny, bo ten chłopak miał świetny początek rundy - przyznaje trener Dalinu. - Duża strata, ale inni czekają na grę. Zastąpiliśmy Dawida w dwóch meczach, będziemy próbowali w jakiś sposób go zastąpić w kolejnym.
Dalin ma najszczelniejszą defensywę w lidze (tylko 5 straconych goli), z kolei Hutnik - największą siłę uderzenia (39 strzelonych bramek), a z 10 jesiennych meczów wygrał 9. Czy jest najsilniejszym zespołem w stawce?
Robert Czopek: - Hutnik jest jedyną drużyną, która oficjalnie zgłasza chęć awansu. Powiem tak: to na pewno wiodąca drużyna w tej lidze. Ale niespodzianki zawsze mogą się zdarzyć.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU