Czwarty w rankingu ATP Rosjanin podczas Australian Open sprawia wrażenie jakby miał w głowie potężny komputer, który z prędkością światła na bieżąco rozpracowuje grę rywala. Stefanos Tsitsipas padł jego kolejną ofiarą. Danił Medwiediew świetnie utrzymywał go daleko od siatki, niwelując największy atut w grze 22-letniego Greka.
Zwłaszcza w dwóch pierwszych setach, w których mecz nie wyglądał jak półfinałowe starcie. Dopiero w trzecim secie szósty w rankingu ATP Tsitsipas jakby wrzucił wyższy bieg i odnajdywał sposób na wyżej notowanego rywala. W drugiej połowie tej partii decydujące piłki padały łupem Rosjanina.
Dla niego to 20. zwycięstwo z rzędu. Jest niepokonany od listopada 2020 r. W tym czasie wygrał ATP Masters 1000 w Paryżu, ATP Finals i ATP Cup z reprezentacją Rosji. Większość odprawionych rywali to zawodnicy z czołowej dziesiątki. Kolejna przeszkoda to będący na szczycie rankingu Novak Djoković. 33-letni Serb w czwartek ograł niespodziewanego na tym etapie turnieju Asłana Karacjewa (Rosjanin przed Australian Open zajmował 114. miejsce w światowym rankingu) 6:3, 6:4, 6:2.
Miedwiediew i Djoković zagrają ze sobą po raz ósmy. Cztery razy wygrał Serb, ale ostatnie starcie zakończyło się wygraną 25-letniego Rosjanina 6:3, 6:3 (na twardej nawierzchni podczas turnieju Nitto ATP Finals w Londynie). Niedzielny finał rozpocznie się o godz. 9.30. Transmisja w Eurosporcie.
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Lewandowski otworzył Nine's. Pomaga mu Mueller! W co jeszcze inwestuje kapitan kadry?
- Była kolarka nie dostała pracy. Wszystko przez rozbieraną sesję [ZDJĘCIA]
- Były piłkarz ma powalająco piękną córkę [ZDJĘCIA]
- Sportowcy świętują Walentynki. Jak spędzają dzień zakochanych?
- Morsowanie. Którzy sportowcy kąpią się w lodowatej wodzie? ZDJĘCIA
- Żona Łukasza Skorupskiego została napadnięta. Bramkarz jest wściekły
Lubisz quizy?
