5 z 9
Michał Buchalik przez dwa lata bronił dostępu do bramki...
fot. fot. Anna Kaczmarz

Michał Buchalik przez dwa lata bronił dostępu do bramki Lechii Gdańsk. Pomagał mu w tym obecny piłkarz Cracovii, Brazylijczyk Deleu. Obaj również wypowiadają się o sobie bardzo ciepło.

- Michał to bardzo wesoły, kontaktowy chłopak - mówi Deleu. - Często razem żartowaliśmy. Poznałem jego żonę, również bardzo sympatyczną osobę. W Gdańsku nieraz spędzaliśmy czas razem. Robiłem sobie z niego żarty, bo on jest Ślązakiem i mówi ze specyficznym akcentem, zapamiętałem np. jak mówił "Kaj ty idziesz?". Uczył mnie gwary, a ja miałem z tego ubaw. Pamiętam też, że podczas zgrupowań, choć nie mieszkaliśmy w jednym pokoju, to przebywaliśmy często ze sobą, bo graliśmy na PlayStation w grę FIFA, ale niestety, ciągle mnie ogrywał.

6 z 9
- Aż tak źle nie było - śmieje się bramkarz Wisły. - Raz...
fot. fot. Andrzej Banaś

- Aż tak źle nie było - śmieje się bramkarz Wisły. - Raz wygrywał jeden, innym razem drugi. A co do Deleu, to on ma superosobowość. Był bardzo ważną postacią w szatni Lechii. Taką, która w znacznym stopniu odpowiadała za atmosferę w drużynie. Zdziwiłem się zresztą, że odszedł z Lechii, bo pamiętam, że ten klub to było coś bardzo ważnego dla niego. Pozytywne było to, że Deleu starał się jak najlepiej nauczyć języka polskiego. Niektórzy obcokrajowcy nie chcą tego robić, a on miał do tego bardzo profesjonalne podejście.

7 z 9
Najmłodsi w tym gronie są Paweł Jaroszyński i Alan Uryga,...
fot. fot. Andrzej Wiśniewski

Najmłodsi w tym gronie są Paweł Jaroszyński i Alan Uryga, którzy jako jedyni... ciągle razem grają. Obaj bowiem są powoływani do reprezentacji Polski U-20.

- Poznaliśmy się z Alanem podczas zgrupowania kadry - mówi Jaroszyński. - Mieliśmy dużo wolnego czasu, więc trochę porozmawialiśmy. Nie tylko na temat piłki nożnej. Alan to bardzo fajny kolega, znaleźliśmy szybko wspólne tematy.

8 z 9
- Nawet nie przypuszczałem, że "Jaro" to taka sympatyczna...
fot. fot. Wojciech Matusik

- Nawet nie przypuszczałem, że "Jaro" to taka sympatyczna osoba - dodaje Uryga. - Spędzaliśmy na zgrupowaniu dużo czasu, a teraz też utrzymujemy kontakt. Nie będzie jednak docinków czy złośliwych SMS-ów przed derbami. Trzeba skoncentrować się na poważnej grze, a na żarty może przyjść czas po ostatnim gwizdku.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Seniorka okradała seniorów, pomagali jej taksówkarze. Zatrzymanie na gorącym uczynku

Seniorka okradała seniorów, pomagali jej taksówkarze. Zatrzymanie na gorącym uczynku

Rząd szykuje ulgę dla jednego z największych pracodawców w Polsce

Rząd szykuje ulgę dla jednego z największych pracodawców w Polsce

Festiwal Tańca i Akrobatyki Powietrznej "Wirujące Sznurowadło" w Libiążu

NASZ PATRONAT
Festiwal Tańca i Akrobatyki Powietrznej "Wirujące Sznurowadło" w Libiążu

Zobacz również

Cena truskawek spada, ale jest problem z jakością. Przymrozki uderzą też w warzywa

Cena truskawek spada, ale jest problem z jakością. Przymrozki uderzą też w warzywa

Wyjątkowi ratownicy ćwiczyli w kopalni Brzeszcze na wypadek zagrożenia dla górników

Wyjątkowi ratownicy ćwiczyli w kopalni Brzeszcze na wypadek zagrożenia dla górników