Trwają Dni Biecza. Od wczoraj stadion nie cichnie ani na chwilę - są karuzele, kule wodne, kolejki dla najmłodszych, dmuchańce. Ze sceny cały czas słychać muzykę. Tym razem święto miasta w rytmie disco. Kto wolał bardziej statyczny relaks, ten zajmował jedną z wielu ławeczek pod parasolami. Dzisiaj też dzień z wieloma atrakcjami - będą kolejne koncerty, na scenie pojawią się młodzi artyści z ośrodka kultury, będą pokazy łucznictwa, obserwacja nieba. Wieczorem zaś gwiazda wieczoru, czyli zespół Pectus.