- To wzmocnienie oferty przewoźników z grupy IAG, do której należą także obecne u nas British Airways i Vueling oraz kolejna możliwość korzystania z dużego europejskiego hubu – podkreśla Jan Pamuła, prezes Kraków Airport. - To także potwierdzenie atrakcyjności Krakowa i Małopolski oraz pozycji naszego lotniska - dodaje prezes.
To kolejny duży przewoźnik, który zapowiedział uruchomienie w przyszłym roku połączenia z Krakowem. Od marca do Kopenhagi latał będzie SAS, zaś w szczycie sezonu letniego Aegean Airlines do Aten.
Źródło: Gazeta Krakowska

Wideo