Domowa apteczka. Babcine sposoby na przeziębienie. Bez antybiotyku, a działają! [27.02.2023]

Na początek – miska z wodą lub gorąca kąpiel. Gdy czujemy pierwsze objawy rozpoczynającej się infekcji, ten stary sposób może pomóc. Rozgrzanie stóp w misce z gorącą wodą przez ok. kwadrans, poprawia pobudza reakcje obronne organizmu i poprawia krążenie krwi.

Do miski z gorącą wodą można dodać sól z dodatkiem olejów eterycznych, która ma właściwości antyseptyczne, odkażające i oczyszczające. Podobnie do kąpieli. Potem suszymy się i obowiązkowo zakładamy ciepłe, wełniane skarpety i w nich śpimy!

Kiedy pojawia się uczucie zatkanego nosa albo zaczyna sączyć się z niego wydzielina, warto sięgnąć po czosnek. Najlepiej przygotować leczniczy wywar: zgnieć 2-4 ząbki czosnku i zalej szklanką gorącego mleka, ewnetualnie dodać miód. Mleko z miodem i czosnkiem czyni cuda. Trzeba wypić raz dziennie, na noc.

Czosnek znany jest ze swoich właściwości wspomagających organizm w walce z wirusami i bakteriami. Podobnie jak cebula, łagodzi objawy zapalenia górnych dróg oddechowych. Czosnek i cebula działają trochę jak naturalny antybiotyk.

Podobnie imbir. Filiżanka herbaty imbirowej zlikwiduje dreszcze, bo działa rozgrzewająco. Złagodzi katar i zapalenie gardła. Olejek imbirowy działa podobnie jak aspiryna - pomaga w leczeniu migreny i bólów głowy. By przyrządzić rozgrzewającą herbatę imbirową, do gotującej się wody wrzuć pięć plasterków świeżo obranego imbiru i podgrzewaj 15 minut na niewielkim ogniu. Można dosłodzić miodem.

Infekcję dobrze jest zwalczać inhalacjami. Łatwo je przygotować: wystarczy napełnić miskę gorącą wodą z olejkami zapachowymi (szałwią, miętą, rumiankiem) albo z rozpuszczoną solą morską. Następnie pochyl się nad taką miksturą, przykryj ręcznikiem szczelnie głowę i wdychaj napar przez 10–15 minut.

Kiedy pojawia się ból zatok, warto w pierwszej kolejności sięgnąć po stary, sprawdzony sposób, jakim jest okład z soli. Ponieważ powoli uwalnia ciepło, zadziała rozgrzewająco i złagodzi dolegliwości bólowe.

Wystarczy do płóciennego woreczka (albo posłużyć się bawełnianą skarpetką) wsypać sól kuchenną – najlepiej gruboziarnistą – podgrzaną wcześniej przez kilka minut na patelni. Okład należy przyłożyć do nasady nosa i trzymać do wystygnięcia soli.

Boli gardło? Kilka razy dziennie płucz gardło płukanką z soli kuchennej – to stary domowy sposób – zwłaszcza rano trzeba wymieszać łyżeczkę soli w ciepłej wodzie i wypłukać tym gardło.

W miarę możliwości dużo śpij i odpoczywaj. Zatroszcz się o siebie. A co poprawia nastrój przeziębionemu człowiekowi? Rosołek!

Zanim dowiedli tego naukowcy, nasze babcie już wiedziały – najlepszym lekarstwem na rozpoczynającą się chorobę jest rosół. Aromat i ciepło rosołu rozgrzewają i oczyszczają górne drogi oddechowe, a bogactwo składników odżywczych wspiera organizm w walce z chorobą. Domowy rosół nie zwalcza przyczyny infekcji, ale poprawi nam samopoczucie (zawiera peptyd o nazwie karnozyna, poprawiający nastrój).

Bogaci w Rosji nie idą do wojska. Komentarz G. Kuczyńskiego