
Letnia kąpiel
Ciężki poranek po powrocie z imprezy warto zacząć od prysznica. Zimna woda spowoduje skurczenie naczyń krwionośnych, przyspieszy krążenie i będzie dobrym bodźcem do dalszego stawiania czoła kacowi.

Solidne śniadanie
Po brawurowym wyczynie, jakim była poranna chłodna kąpiel, pora nagrodzić się obfitym śniadaniem. Nawet jeśli na co dzień starasz się ich unikać, w tym przypadku warto postawić na tłuste produkty. Dobrze w roli poimprezowego posiłku sprawdza się jajecznica na boczku lub kiełbasa z dodatkiem chleba z masłem lub margaryną. Śniadanie warto urozmaicić warzywami (pomidory, ogórki, buraki, szparagi, brokuły itd.), które przywrócą organizmowi utracone witaminy i minerały.

Pij obficie
Równie ważne, jak to, co zjemy na śniadanie, jest to, co będziemy pili w czasie pierwszych godzin po przebudzeniu. Z pewnością przydadzą się duże ilości wody mineralnej, najlepiej z dodatkiem naturalnego miodu i pokaźnej dawki witaminy C w postaci cytryny, limonki lub grejpfrutów. Jeśli wśród objawów syndromu dnia następnego nie ma dolegliwości żołądkowych, polecamy wypicie do śniadania szklanki soku z kiszonej kapusty lub soku z pomidorów, które są bogatym źródłem mikroelementów. Jeżeli natomiast borykasz się z mdłościami, powinnaś zaparzyć sobie wywar z szałwii lub rumianku w celu ukojenia komplikacji trawiennych.

Ruszaj się!
Po śniadaniu warto poświęcić czas na aktywność fizyczną. Świeże powietrze i ruch przywrócą Ci siły i przyspieszą trawienie. Oczywiście musisz pamiętać o bezpieczeństwie i dopasować aktywność do swojej formy. W momencie, kiedy w Twoje krwi mogą czaić się jeszcze resztki promili, wskazane jest udanie się na spacer lub wykonanie kilku prostych ćwiczeń w domu.