Polska krajem omijanym przez zagranicznych turystów

W niedzielę, 17 lipca 2022 r., brakowało czterech minut do wskazania przez zegar godziny jedenastej, kiedy Krystyna Ogorzałek pełniąca służbę oficer dyżurnej na Stanowisku Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu odebrała dramatyczne wezwanie pomocy z miejscowości Bartkowa-Posadowa.
Tam, na drodze wojewódzkiej nr 975 prowadzącej prawym brzegiem Jeziora Rożnowskiego, w straszliwym wypadku ciężko ranny został motocyklista. 27-letni mężczyzna, jadący motocyklem marki honda CBR z numerami rejestracyjnymi Mielca w województwie podkarpackim, był nie tylko straszliwie pokaleczony, ale także nieprzytomny.
Na pomoc natychmiast skierowani zostali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gródku nad Dunajcem, którzy mieli najbliżej do miejsca drogowego nieszczęścia. Na miejsce straszliwego w skutkach wypadku pospieszyły również zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 1 PSP w Nowym Sączu oraz ambulans Pogotowia Ratunkowego.
Stan ofiary wypadku był tak poważny, że medycy wezwali śmigłowiec sanitarny Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, by nieprzytomna ofiara wypadku dotarła do specjalistycznego szpitala możliwie najszybciej i bez dotkliwych wstrząsów, nieuniknionych w przypadku jazdy ambulansem po górskiej krętej szosie.
Latająca karetka lądowała na drodze na drodze bezpośrednio przy miejscu drogowej tragedii. To lądowanie oraz start zabezpieczali strażacy. Oni pomagali też w przemieszczaniu rannego z miejsca wypadku do helikoptera LPR.
Przyczyny i okoliczności wypadku ustala policja.