W złożonych ofertach nie ma cen, za które firmy gotowe są zrealizować kontrakt. W pierwszym etapie oceniana będzie bowiem zdolność oferentów do wywiązania się ze zlecenia. Tylko pozytywnie ocenieni zostaną dopuszczeni do drugiego etapu i dopiero wtedy padną konkretne kwoty. GDDKiA powinna zacząć drugi etap przetargu najpóźniej w listopadzie. Rozstrzygnięcia i wskazania wykonawcy można więc spodziewać się najwcześniej na początku przyszłego roku.
Konkurencja jest ogromna. Nie chodzi tylko o to, że złożono aż 19 ofert, ale też o to, kto je złożył. Wśród ubiegających się o kontrakt są największe firmy budowlane na polskim rynku. To nie tylko polskie przedsiębiorstwa: Mostostal Warszawa, Mosty-Łódź, Energopol Szczecin, Warbud czy Budimex. To również takie tuzy jak hiszpański Dragados, austriacki POOR BAU, portugalska Mota Engil czy włoskie Astaldi.
To już drugie postępowanie przetargowe dotyczące dokończenia wschodniej obwodnicy Krakowa. Przypomnijmy, że trzy lata temu przetarg przerwano po złożeniu przez zainteresowanych ofert wstępnych. Krakowska inwestycja padła bowiem ofiarą cięć budżetowych dokonanych w ramach rządowych oszczędności.
Przedstawiciele rządu, a także małopolscy posłowie Platformy Obywatelskiej zapewniali wtedy, że przerwa jest chwilowa.
Walka o powrót S7 do planów inwestycyjnych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trwała do początku tego roku.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
