Drugi potwierdzony przypadek koronawirusa na Podhalu. Zakażony mieszkaniec Nowego Targu

Pozytywny wynik badań pojawił się w weekend. Mężczyzna trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Jego stan jest stabilny. - Mężczyzna jest w dobrym stanie. Nie wrócił zza granicy. Nie był także na kwarantannie. Mężczyzna nie wie w jaki sposób mógł się zarazić - mówi "Krakowskiej" Jolanta Bakalarz, szefowa Sanepidu w Nowym Targu. Wszystkie osoby i ich rodziny, z którymi miał styczność mężczyzna, już w sobotę zostały objęte obowiązkową kwarantanną.

W internecie zaczęły krążyć plotki, że kwarantanną objęte zostały także sklepy spożywcze, w których mężczyzna robił w ubiegłym tygodniu zakupy. Jednak Jolanta Bakalarz zaprzecza tym informacjom. - Żaden sklep w związku z tym pacjentem nie jest objęty kwarantanną - mówi.

To drugi przypadek koronawirusa na Podhalu. Pierwszym zakażonym z potwierdzonym wynikiem był poseł Edward Siarka z Podsarnia. Parlamentarzysta czuję się już dużo lepiej. Po kilku dniach pobytu w szpitalu, trafił do domu, gdzie w izolacji dochodził do zdrowia. Na razie poseł nie ma jeszcze oficjalnego statutu osoby, który wyzdrowiała.

Na Podhalu wiele osób poddanych jest kwarantannie i nadzorowi epidemiologicznemu. Z informacji z piątku 3 kwietnia wynikało, że na terenie powiatu nowotarskiego kwarantannie poddanych jest 899 osób, a 1076 jest pod nadzorem.

W powiecie tatrzańskim w kwarantannie jest 345 osób.