Tak w niedzielę, 17 września przed schroniskiem "Brandysówka" rywalizowali najmłodsi w biegu na styku gmin Wielka Wieś, Jerzmanowice-Przeginia i Zabierzów. Ze wszystkich tych gmin byli zawodnicy, ale nie tylko, bo przybyło ich także wielu z Krakowa, Olkusza i innych odleglejszych miejsc. Dzieci towarzyszyły dorosłym biegaczom, którzy nieco wcześniej pokonywali 6-kilometrowy dystans biegu głównego po Dolinie Będkowskiej. A potem dorośli dopingowali najmłodszych.
- Wszystkich zawodników do biegów dziecięcych zapisało się 200, to maksymalna liczba, która można było przyjąć na te zawody - mówi Andrzej Bukowczan, przedstawiciel Jura Moto Sport, głównego organizatora biegów po Dolinie Będkowskiej.
Dla najmłodszych organizatorzy Jura Moto Sport we współpracy z gminami Wielka Wieś i Jerzmanowice-Przeginia przygotowali kilka tras o rożnych długościach od 50 do 700 metrów. To były Biegi Płaskie dla Dzieci o Puchar im. Zofii Kwiecień. Najpierw wystartowały kilkuletnie dzieci sześciolatki i młodsze nawet trzykrotnie. Niektórzy na trasie komentowali, że to najmłodsi, którzy niedawno nabyli umiejętności chodzenia i wraz z nimi nauczyły się od razu biegać. W tej kategorii na trasie byli sam bohaterowie. Oddzielnie startowały dziewczynki, oddzielnie chłopcy.
Potem sukcesywnie organizatorzy na star zapraszali siedmiolatków, ośmiolatków aż do trzynastolatków, który już poważnie rywalizowali z kolegami z grupy.
Eko Bieg po Dolinie Będkowskiej. Setki zawodników, rywalizac...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Prędkość ma we krwi - wywiad z Maciejem Gładyszem
