Wystarczy tylko spojrzeć na Kubę i jego rodziców, żeby odkryć, jak ważny był ten wyjazd. Przez ostatnie dwa tygodnie chory na dziecięce porażenie mózgowe chłopiec ćwiczył pod okiem rehabilitantów, miał też zajęcia z logopedą, jeździł konno.
- Wiadomo, że Kubuś rozwija się wolniej, ale po tym turnusie gołym okiem można zauważyć, że zrobił ogromne postępy. Łatwiej utrzymuje równowagę podczas chodzenia, polepszyła się też nieco sjego mowa - nie kryje swojej radości Elżbieta Surma, mama chłopca.
Każdy samodzielny krok to dla Kuby ogromny wysiłek. Ma mocno upośledzoną prawą stronę ciała. Za jednym razem może więc przejść tylko kilkanaście metrów - potem musi wsiąść na wózek, by odpocząć. Dla rodziców każdy taki spacer to jakby cud. Lekarze straszyli ich bowiem, że ich syn nigdy nie wstanie z łóżka.
- Pamiętam do dzisiaj te słowa, że Kuba do końca życia będzie dzieckiem leżącym... - mówi wzruszona mama.
To było prawie 10 lat temu. Kuba miał zaledwie parę miesięcy. Rodziców zaniepokoiło to, że urodził się trochę mniejszy niż ich pierwszy syn. Lekarze uspokajali ich i zapewniali, że wszystko jest dobrze.
Martwić się jednak nie przestali. Kubuś cały czas płakał, ciężko go było uśpić. Gdy miał kilka miesięcy, dostał pierwszego ataku padaczki.
- Od tego czasu negatywne diagnozy posypały się jak z rękawa. Kuba miał dziecięce porażenie mózgowe - dodaje Elżbieta.
Dzisiaj chłopiec ma 10 lat, dzięki regularnej rehabilitacji chodzi od trzech. Jest bardzo radosnym dzieckiem - uwielbia śpiewać, grać na instrumentach i przebywać ze zwierzętami.
- Kuba ma świetny słuch, szybko zapamiętuje piosenki. Gdyby nie był upośledzony, pewnie chodziłby do szkoły muzycznej - mówi mama.
Stowarzyszenie Twister zapewnia, że niedługo ruszy nowa zbiórka plastikowych nakrętek. Oprócz tego chłopca można wspomagać dowolną kwotą, wpłacając ją na subkonto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą": 61 1060 0076 0000 3310 0018 2660. Koniecznie z dopiskiem: "3404 - Surma Jakub - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia".
W szpitalu zlekceważono zgwałconą pacjentkę? Prokuratura sprawdza
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!