Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziękujemy Ci, Ojcze!

bp Tadeusz Pieronek
archiwum
W niedzielę 24 lutego 2013 r. papież Benedykt XVI po raz ostatni spotkał się z wiernymi na placu św. Piotra w Rzymie, odmawiając z nimi modlitwę "Anioł Pański" i przemawiając do zebranych tam około stu tysięcy osób. To była życzliwa rzesza ludzi, którzy przybyli na tę okazję, by Mu wyrazić szacunek i podziękować za posługę biskupa Rzymu, najwyższego zwierzchnika Kościoła katolickiego. Wzruszenie, łzy i oklaski harmonizowały z treścią transparentów, wśród których lapidarne słowa: "Dzięki Ci, Ojcze!" zawierały najlepszą syntezę spotkania.

Od czwartku, 28 lutego 2013 r., od godz. 20 Kościół katolicki nie ma papieża. Benedykt XVI, po blisko ośmiu latach pontyfikatu, zrezygnował. Już 11 lutego, zaraz po ogłoszeniu zamiaru rezygnacji z Piotrowej posługi, padało pytanie: jaki jest bilans pontyfikatu Benedykta XVI, następcy św. Piotra i bł. Jana Pawła II? Na wyczerpującą odpowiedź na to pytanie trzeba będzie poczekać i umiejętnie rozróżnić, kto i w jakim celu je stawia. Tych 16 dni, od ogłoszenia rezygnacji do jej realizacji, wskazuje, że ocena tego pontyfikatu będzie bardzo różna.

Środowiska nastawione negatywnie do Kościoła katolickiego - te skrajnie laickie, rugujące religię i jej obecność w życiu publicznym, odrzucające istnienie prawa natury i objawienia Bożego, nieliczące się z Dekalogiem - a nawet pewne kręgi osób uważających się za chrześcijan katolików, ale domagających się, by Kościół uległ dyktatowi świata opowiadającego się za relatywizmem, czyli swawolą obyczajową, nigdy nie wydadzą dobrego świadectwa człowiekowi, w tym oczywiście papieżowi, który głosił obowiązek zachowania wiary w jej niezmiennej, tradycyjnej treści i przestrzegania równie trwałych i niezmiennych chrześcijańskich zasad moralnych.

Zupełnie inaczej papież Benedykt XVI jest postrzegany przez katolików. Oczywiście, nie nawrócił świata, wielu nie przekonał, ale tak było zawsze. Nawet Chrystus, choć dał szansę wszystkim, tego nie dokonał, bo trafił na sprzeciw, a wiarę Bóg daje tym, którzy są na nią otwarci.

Kardynał Józef Ratzinger bardzo szybko, bo już w drugim dniu konklawe, został wskazany na biskupa Rzymu. Chyba dlatego, że dostrzeżono w Nim kontynuatora posługi Jana Pawła II, odwołującej się do wskazań Soboru Watykańskiego II. Benedykt XVI, podczas ostatniego spotkania z duchowieństwem rzymskim bardzo mocno podkreślił potrzebę realizacji Soboru Ojców (czyli biskupów), a nie soboru mediów, które wypaczyły ideę reformy soborowej, narzucając społeczeństwu, a nawet szerokiej rzeszy wiernych, swoją, polityczną wizję Kościoła, która zaprowadziła współczesny świat do bliskiego katastrofy zubożenia duchowego.

Benedykt XVI rozeznał tę nową sytuację Kościoła w świecie, który ogranicza wizję człowieka tylko do spraw materialnych, przyjmowania za wartość tylko tego co łatwe i miłe, proponuje mu niczym nieskrępowaną wolność bez odpowiedzialności, życie bez niezmiennych zasad moralnych, a ostatecznie odrzucenie Boga i nadziei na życie wieczne. Cały pontyfikat Benedykta XVI był wypełniony pracą, modlitwą i apelem do ludzkości, by nie wyrzekała się troski o osiągnięcie ostatecznego celu każdej osoby ludzkiej, jaką jest budowanie coraz to doskonalszego człowieczeństwa osobistego, zmierzającego do wiecznej jedności z Bogiem.
Papież był wytrwałym pielgrzymem: 24 zagraniczne podróże apostolskie do trudnych państw, jak Stany Zjednoczone, Polska,

Niemcy, Palestyna, Izrael, Jordania, Turcja, Kuba, Meksyk, Liban, Australia; 33 wizyty we Włoszech. Podczas każdej z nich inne problemy, którym wychodził naprzeciw. Trzy encykliki, liczne dokumenty doktrynalne i dyscyplinarne, ciągły kontakt z wiernymi na audiencjach generalnych i prywatnych, a przy tym charakterystyczna dla Niego życzliwość i uśmiech.

Jedną z ostatnich, ważnych inicjatyw papieża było ustanowienie w Kościele powszechnym Roku Wiary, dającego nowe możliwości rachunku sumienia i otwarcia się człowieka na tę siłę ducha, która wypływa z wiary i niesie nadzieję na lepsze i godniejsze życie. Ten Rok Wiary został otwarty przez Benedykta XVI, ale jego kontynuacja i zakończenie przejdą już w ręce nowego Następcy św. Piotra w Rzymie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska