https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczynka z Targanic Górnych koło Andrychowa zatruła się czadem. Trafiła do szpitala

Małgorzata Gleń
Straż pożarna interweniowała wczoraj w jednym z domów w Targanicach Górnych w gm. Andrychów, po tym, jak mieszkańcy uskarżali się na bardzo złe samopoczucie. Potwierdziło się, że przyczyną zatrucia był to tlenek węgla, powszechnie zwany czadem. Do szpitala trafiła dziewczynka, pojechała tam razem z mamą.

Do zdarzenia doszło w sobotę (17.02) wieczorem. Karetka pogotowia ratunkowego została wezwana do jednego z domów w Targanicach Dolnych, po tym, jak mieszkańcy zgłosili bardzo złe samopoczucie, podejrzewano czad. Strażacy potwierdzili przekroczenie dopuszczalnych norm tlenku węgla. Do szpitala przewieziona została dziewczynka razem ze swoją mamą.

Co to jest czad? Objawy zatrucia tlenkiem węgla

Czad, inaczej tlenek węgla, to bezbarwny i bezwonny gaz. Jest on trujący i niebezpieczny dla zdrowia, ponieważ wiąże się o 250-300 razy szybciej z hemoglobiną niż tlen, przez co blokuje dopływ tlenu w organizmie. Wdychając powietrze zanieczyszczone tlenkiem węgla, sprowadzamy na siebie śmiertelne niebezpieczeństwo. W krótkim czasie pojawiają się ból głowy, zmęczenie, ospałość, aż w końcu dochodzi do utraty przytomności. Na stronie gov.pl czytamy, że co roku w sezonie grzewczym ofiarą „cichego zabójcy” pada ok. 100 osób. Przez to, że tlenek węgla jest zupełnie bezwonny (dopiero, gdy osiągnie bardzo wysokie stężenie, pachnie podobnie jak czosnek) trudno się zorientować, że padło się jego ofiarą. Do organizmu dostaję się wraz z wdychanym powietrzem i już po 30 minutach może spowodować śmierć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska