Policjanci ustalają, jak doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku na pograniczu miejscowości Trzycierz i Łęka w gminie Korzenna.
Jak relacjonuje starszy brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, siła uderzenia wyrzuciła pieszego z drogi powiatowej Nowy Sącz - Wilczyska na łąkę przylegającą do tego traktu.
Pierwszym spieszącym na pomoc poszkodowanemu był kierowca volkswagena, pod kołami którego znalazł się pieszy.
Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu alarm o wypadku odebrał o godz. 19.52.
- Poszkodowanego początkowo reanimował kierowca volkswagena, który go potrącił - zaznacza aspirant dr Iwona Grzebyk-Dulak, oficer prasowy Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu. - Potem kolejno policjanci i ratownicy medyczni.
Mężczyzna został zabrany do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu, gdzie w wyniku poniesionych obrażeń zmarł.
- Życie stracił 27-letni mieszkaniec gminy Korzenna - dodaje policjantka. - Jak ustalili funkcjonariusze 27-letni kierowca volkswagena był trzeźwy. Natomiast dopiero wyniki badań krwi pobranej od pieszego określą, czy również on feralnego wieczora nie pił.
- Tylko w tym roku na drogach Sądecczyzny zginęło dziewięć osób, w tym aż siedmiu pieszych - zaznacza Iwona Grzebyk-Dulak.
Niejednokrotnie do tych tragedii by nie doszło, gdyby piesi mieli na sobie jakikolwiek element odblaskowy.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Oznacz nas @gaz_krakowska we wpisie na Twitterze
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
WIDEO: Jak pomóc osobie, która straciła przytomność?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news