Dziurawy most Kotlarski, czegoś takiego jeszcze nie było [ZDJĘCIA]
MM
Dziura na dziurze, tak wygląda most Kotlarski. Zima rozprawiła się z nawierzchnią, tworząc na niej widowiskowe koleiny. Kierowcy przeklinają, a Zarząd Dróg Miasta Krakowa chyba nie widzi problemu, bo z każdym dniem dziur przybywa.
Podaj powód zgłoszenia
A
Zapraszam na ulicę półłanki
o
To się nazywa ekologia. Wykorzystanie biodegradowalnych składników w pełnym tego słowa znaczeniu. Asfalt topi się szybciej niż śnieg
g
Bo postkomunistyczny magistrat krakowski rozumuje w ten sposób: jak będą dziury w ulicach, to ludzie sobie kupią SUV-y albo auta terenowe. Jak będzie smog, to ludzie sobie kupią odświeżacze powietrza i się lepiej poczują. Jak są kolejki do lekarzy, to się zapiszą do Lux Medu, Jak im pozamykamy ulice, to sobie znajdą objazdy. A za 4 lata znowu na nas zagłosują! Jak się zachowujecie jak barany to tak was postkomuna traktuje. I takie też miasto zostawicie swoim pociechom w spadku.
k
cóż. jak najważniejsza jest trasa łagiewnicka a nie Kraków to tak będzie...za miliardy wydane na nikomu niepotrzebna drogę to Kraków miałby pieniądze na remonty na kilkadziesiąt lat. Ale nie. Bo Łagiewnicka i spółka miejska
G
Przyjeżdżają tu, płacą podatki i tańsze ubezpieczenia na wioskach, a ich szkody komunikacyjne zwiększają ceny naszych ubezpieczeń
a
Wystarczy, że opłaty i to drakońskie, zostaną nałożone na pojazdy ciężarowe co przełoży się na znaczący wzrost cen wszystkich rzeczy jakie znajdują się w sklepach. Kraków praktycznie niczego nie wytwarza sam. Wszystko jest sprowadzane zza miasta.
o
A ile razy w roku ja jadę do Niepołomic i Olkusz lub przez nie ? ha ha
O
Ja bym nie liczył, że za obecnego Prezydenta Miasta coś poprawi się. Trzeba poczekać min 5 lat i zmienić całą jego paczkę na młodych, pracowitych z wizją rozwoju miasta.
W
Wprowadzić krakowską kartę mobilności i pobierać opłaty za jazdę samochodem po Krakowie, jak na A4. Czy prędzej czy później zrobi to KE która już nad tym zagadnieniem się pochyliła albo wymusi to proces automatyzacji motoryzacji.
Zinwentaryzować i policzyć każda podróż samochodem po Krakowie i naliczać opłaty. Niech użytkownicy samochodów w końcu zaczną ponosić koszty jazdy autem po bardzo zanieczyszczonym mieście, bo na razie urzędnicy chcą koszty przerzucać jedynie na użytkowników komunikacji miejskiej. Z tytułu opłat można będzie pozyskać do kilkudziesięciu miliardów złotych rocznie, co rozwiąże raz na zawsze wszelkie braki funduszy i pieniędzy na rozbudowę i utrzymanie infrastruktury drogowej, przyspieszone zostaną inwestycje - dokończenie III obwodnicy, budowa parkingów oraz zostanie jeszcze dużo pieniędzy na rozwój komunikacji miejskiej, zwłaszcza stać Kraków będzie na metro. Ludzie mają coraz więcej pieniędzy ogólnie, więc wprowadzenie opłat za jazdę samochodem po Krakowie ma sens i jest uczciwym wyrównaniem balansu pomiędzy przeskalowaną i uciążliwa motoryzacją a niedofinansowaną infrastrukturą.
Zinwentaryzować i policzyć każda podróż samochodem po Krakowie i naliczać opłaty. Niech użytkownicy samochodów w końcu zaczną ponosić koszty jazdy autem po bardzo zanieczyszczonym mieście, bo na razie urzędnicy chcą koszty przerzucać jedynie na użytkowników komunikacji miejskiej. Z tytułu opłat można będzie pozyskać do kilkudziesięciu miliardów złotych rocznie, co rozwiąże raz na zawsze wszelkie braki funduszy i pieniędzy na rozbudowę i utrzymanie infrastruktury drogowej, przyspieszone zostaną inwestycje - dokończenie III obwodnicy, budowa parkingów oraz zostanie jeszcze dużo pieniędzy na rozwój komunikacji miejskiej, zwłaszcza stać Kraków będzie na metro. Ludzie mają coraz więcej pieniędzy ogólnie, więc wprowadzenie opłat za jazdę samochodem po Krakowie ma sens i jest uczciwym wyrównaniem balansu pomiędzy przeskalowaną i uciążliwa motoryzacją a niedofinansowaną infrastrukturą.
g
Całe te działania w Krakowie to jakieś takie byle jak, remont Królewskiej terminy zawalone może skończą jak skończą tory, karmelicka mial być remont w cieniu królewskiej, nie ma nawet przetargu a jak będzie czy ktoś i za ile się zgłosi, później odwołania i znowu zima 2019/2020 , krakowska do remontu od marca br na 9 -10 miesięcy , porażka !
K
Jak komuna żądzi to tak ma być.
K
Byle jak.
K
Sypie się Kraków, sypią się miejskie inwestycje a potulny mieszkaniec grodu Kraka czeka na następne wybory samorządowe, w których nie będzie chciał zmian.
o
gł....ek
j
debil.