Przepisy zabraniają ruchu rowerów po drogach ekspresowych i autostradach. Niestety, wielu rowerzystów, ale również użytkowników hulajnóg ignoruje te zakazy. Do kolejnej absurdalnej sytuacji doszło w czwartek 11 lipca na autostradowej obwodnicy Krakowa w Balicach.
Na kanale "Stop Cham" na YouTubie ukazało się nagranie przesłane przez jednego z kierowców, na którym widzimy rowerzystę jadącego autostradą A4 na węźle Balice. Kierujący rowerem musiał wcześniej poruszać się od strony Modlniczki drogą ekspresową S52, która stanowi autostradową obwodnicę Krakowa, a przed bramkami w kierunku Katowic zjechał w kierunku zakopianki i właśnie na nagraniu wideo widzimy go na węźle Balice.
W tym miejscu sytuacja stała się jeszcze bardziej niebezpieczna, ponieważ droga, którą poruszał się rowerzysta, łączy się tutaj z autostradą z Katowic. Jeden pas ruchu wyprowadzający ruch z drogi ekspresowej w kierunku zakopianki zmienia się do zjazdu na lotnisko w Balicach w trzypasmową autostradę. Rowerzysta musiał więc pokonać dwa pasy ruchu, aby zjechać do prawej krawędzi.
Na opublikowanym w sieci filmie możemy zobaczyć, jak rowerzysta zasygnalizował zmianę kierunku ręką, a następnie zajechał drogę innemu kierowcy, który musiał gwałtownie hamować. Do wypadku brakowało niewiele.
Jak poinformowała małopolska policja, policjanci ruchu drogowego zajęli się tą sprawą. Funkcjonariusze proszą o kontakt osoby posiadające jakiekolwiek informacje lub inne nagrania z tego zdarzenia.
Niedawno informowaliśmy o innej kuriozalnej sytuacji na autostradzie A4, przy węźle Kraków-Wschód, gdzie kierowca przegapił zjazd i zatrzymał się na lewym skrajnym pasie, aby zjechać z autostrady.
