https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin na prawo jazdy w Krakowie w nowych autach

Arkadiusz Maciejowski
MORD w Krakowie
MORD w Krakowie Adam Wojnar / Polska Press
W Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego planują wielką wymianę samochodów służących do egzaminów na najpopularniejszą kategorię, czyli „B”.

Przyszłych kierowców, planujących zdobyć prawo jazdy w Krakowie, czeka mała rewolucja. Dyrekcja Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego zamierza wymienić auta, na których odbywają się egzaminy na kategorię B (samochód osobowy).

Obecnie w stolicy Małopolski egzaminy przeprowadzane są na 25 samochodach marki kia rio. MORD kupił je dokładnie cztery lata temu. W 2018 roku... wymienione mają zostać wszystkie na raz.

W zamieszczonym w internecie planie zamówień publicznych Ośrodka można przeczytać, że na zakup nowych aut przeznaczone zostać mogą nawet ponad dwa miliony złotych. Dokładna kwota będzie znana dopiero po rozstrzygnięciu przetargu. Prawdopodobnie zostanie on ogłoszony jeszcze w lutym.

- Według naszych wstępnych założeń, do rozstrzygnięcia postępowania powinno dojść w miesiącach wakacyjnych. Nowe samochody powinny natomiast pojawić w listopadzie - mówi Leszek Grudziński, kierownik Działu Administracji i Zamówień Publicznych w MORD.

Oczywiście największą zagadką - na rozwiązanie której czekają zarówno kursanci jak i właściciele szkół nauki jazdy - jest to, jakie dokładnie samochody kupi MORD. Ze względu na zasady nieograniczonych przetargów, władze Ośrodka nie mogą wskazać konkretnego modelu. Wszystko będzie więc zależne od tego, jakie firmy złożą swoje oferty. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że samochody kia rio, zostaną zastąpione autami zupełnie innej marki. - Trwają prace nad ustalaniem szczegółowych wymagań dotyczących pojazdów. Wiadomo, że zostaną wyposażone w system rejestracji egzaminów - rejestratory i kamery oraz, że będą dostosowane do potrzeb nauki jazdy - mówi Leszek Grudziński. Obecnie wykorzystywane przez MORD samochody mają zostać w rozliczeniu przekazane firmie, która zostanie wybrana w przetargu. To spowoduje, że Ośrodek zapłaci mniej za nowe pojazdy.

Kierownik Grudziński tłumaczy, że samochody są wymieniane właśnie w tym roku, ponieważ w listopadzie kończy się czteroletnia umowa z firmą, która dostarczyła wspomniane auta kia rio. Po tej dacie, MORD sam musiałby już ponosić koszty serwisu tych pojazdów. Poza tym, z każdym kolejnym rokiem traciłyby na wartości a przecież mają zostać one oddane „w rozliczeniu”.

Przy okazji wymiany „krakowskich aut”, nowe samochody pojawią się również w oświęcimskim oddziale MORD. Tam egzaminy na kat. B przeprowadzane są obecnie toyotami yaris (17 aut). A mają one już osiem lat. - Dalsze użytkowanie powodowałoby nadmierne nakłady na ich utrzymanie w odpowiednim stanie technicznym - mówi Leszek Grudziński.

Decyzja MORD automatycznie oznaczać będzie też „rewolucję” w krakowskich szkołach nauki jazdy. - Oczywiście nie jest to dla nas zbyt komfortowa sytuacja, ale będziemy musieli ponieść duże koszty i dostosować swoją flotę - kupić takie auta jak MORD. Naturalne jest, że wiele osób chce uczyć się jazdy takim samochodem, jakim potem będzie zdawać egzamin - mówi Stanisław Dużyk, właściciel Krakowskiego Ośrodka Szkolenia Kierowców „Stach”.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Gazeta Krakowska

WIDEO: Poważny program - odc. 6: Mieszkańcy walczą o zapomniany park

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
EmilkaI
Ja robiłam w tamtym roku w oes w Krakowie i bardzo dobrze wspominam ten kurs, na ul. Kościuszki tamw biurze wszystko szybko mogłam załatwić, poza tym Sebastian Bałys jak dla mnie najlepszy instruktor, bardzo zadowolona byłam
e
e tam
w oes kraków robiłem c+e, jakoś chyba 3 lata temu b, i auta jak mieli ok, tak i były ostatnim razem.
O
Ola
Tak, ale jak uczysz się na aucie, które w sprzęgle ma luzy a hamulec zapomniał jak wyglądają nowe klocki, to później przesiadka może być lekkim zdziwieniem. ja tak miałam na kursie - beznadziejne auto, złom normalnie, brałam dodatkowe jazdy w oes kraków i tam pojazdy jak prosto od mechanika, wsyzstko sprawne, dobrze działające, nie trzeba było przebijać podłogi pedałami.
A
Amadek
Tez u nich robiłem prawko i tez udało mi sie zdać za 1 razem. Teraz wróciłem do nich żeby kursy zrobić, bo pamiętam, że wszystko bez problemu można bylo załatwić no i chyba mają dobrą kadrę tam, także warto
A
Agnieszka
Też uczyłam się u tego Pana, super było! dobrze wspominam jazdę 'elką' Poza tym jakoś mi tak dobrze wiedza cała się przyswajała. Ja jestem zadowolona z kursu i z instruktora, z tego jak mi wiedzę przekazał, bo nawet tata mówi mi, ze dobrze sobie radze jak na nowego kierowcę.
N
Nikonin
Też polecam oes kraków, świetny ośrodek, jak ktoś się przyłoży do kursu to nie ma opcji żeby po ich szkoleniu nie zdać.
M
Michał
I super, ja zdałem za 1 razem. kurs miałem robiony w oes kraków i było super, pozdrawiam instruktora, którym był pan Hołda. Teraz przybieram się do zrobienia A
I
Iwo
W sumie wszystko jedno jaki samochód, dobry kierowca wszystkim pojedzie. Ja odkąd zrobiłem kurs w Auto Akademii i zdałem egzamin to miałem okazję pojeździć już kilkoma samochodami. Z żadnym nie miałem problemu :)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska