FLESZ - Czy firmy zaczną zwalniać pracowników?
"Jestem całkowicie za odwołaniem egzaminów ósmoklasisty"
- Jestem całkowicie za odwołaniem egzaminów ósmoklasisty - mówiła ostatnio w rozmowie z Polsat News dyrektorka jednej z warszawskich szkół podstawowych. Przekonywała, że obecnie "dzieci żyją w permanentnym lęku i stresie" i egzamin nie sprawdziłby w zasadzie niczego poza odpornością na stres oraz stanem przygotowania danej szkoły do prowadzenia nauki zdalnej. - Darujmy im. To rocznik, który ma za sobą bardzo ciężki rok - apelowała Danuta Kozakiewicz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie.
Czy odwołanie egzaminu ósmoklasisty 2021 to dobry pomysł?
Ta wypowiedź wywołała kontrowersje, spotkała się nawet z ostrymi reakcjami w Internecie. Spytaliśmy w krakowskich szkołach, czy odwołanie egzaminu ósmoklasisty 2021 to dobry pomysł.
- Uważam, że nie należy odwoływać egzaminu. Skoro przy strajku go przeprowadzono, to teraz też się powinno - mówi nam Magdalena Mazur, dyrektor krakowskiej Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 12. - Mam wrażenie, że zdalne nauczanie idzie teraz dużo lepiej niż w pierwszym etapie takiej nauki, między kwietniem a czerwcem. Gdy patrzę teraz na dzieci, są bardziej zdyscyplinowane, są obecne na lekcjach - podkreśla.
Dyr. Mazur zwraca też uwagę na fundamentalną zasadę:
- Nie zmienia się reguł w trakcie gry. Nawet ze względu na pandemię. Taka decyzja o ewentualnym odwołaniu egzaminu powinna być podjęta w sierpniu, przed rozpoczęciem roku szkolnego, można było przewidzieć różne rzeczy
- uważa.
W szkołach słyszymy też, że jeżeli uczniowie dowiedzieliby się teraz, że nie będzie egzaminu, mogliby przestać się przykładać do nauki. A póki wisi nad nimi widmo egzaminu - starają się.
Egzamin ósmoklasisty nie tylko stanowi zwieńczenie nauki w szkole podstawowej - każdy uczeń musi do niego przystąpić, aby ukończyć szkołę. Uzyskując z niego mało punktów, będzie się natomiast mieć problem z dostaniem do wymarzonej przyszłej szkoły, ponadpodstawowej.
Rekrutacja bez egzaminu ósmoklasisty, tylko na podstawie konkursu świadectw?
A rekrutacja bez egzaminu ósmoklasisty, tylko na podstawie konkursu świadectw? Od dyrektorów liceów można usłyszeć, że to byłaby katastrofa.
- Odwołanie egzaminu ósmoklasisty byłoby fatalne z naszego punktu widzenia -
nie ma wątpliwości Jacek Kaczor, dyrektor I LO im. Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie.
Do tego liceum należącego do najlepszych i najbardziej obleganych w Krakowie aplikują uczniowie, którzy mają bardzo wysokie wyniki w nauce. - W związku z tym dla nas świadectwo w przypadku tych uczniów jest kryterium nierozróżniającym. Oni wszyscy mają świadectwa z wyróżnieniem, z ocenami bardzo dobrymi i celującymi. Dlatego kryterium świadectwa jest dla nas niewystarczające. Kryterium różnicującym są właśnie wyniki egzaminu - tłumaczy dyrektor.
Jacek Kaczor przyznaje, że oczywiście należy też wziąć pod uwagę scenariusz z odwołaniem egzaminu ósmoklasisty - ale w przypadku, gdyby sytuacja epidemiczna wyglądała bardzo źle, istniałoby duże zagrożenie dla uczniów. Wtedy można zrezygnować z egzaminu nawet w ostatniej chwili.
- Ale co do zasady - nie można z samego faktu, że uczniowie w tym roku mają trudniej, wywieść wniosku, że w związku z tym nie powinni przystępować do egzaminu. Jeśli chodzi o poziom trudności, to wszyscy mają ten sam, wszyscy w tym samym czasie nie chodzą do szkoły. Stykam się jeszcze z takimi głosami, że w obecnej trudnej sytuacji rodzice bardziej zamożnych uczniów zadbają o korepetycje itp. Tak jakby dotąd tego nie robili... - komentuje dyr. Jacek Kaczor.
Dyrektor dodaje, że, w ubiegłym roku szkolnym mieliśmy do czynienia z wyjęciem uczniów na długi czas z normalnego systemu nauki - normalnego, czyli takiego, do jakiego byli przyzwyczajeni. - Ale teraz rodzi się pytanie, na ile w tym roku szkolnym dla uczniów, którzy mają już za sobą doświadczenie zdalnego nauczania, jest o sytuacja nienormalna - mówi.
Zdaniem dyrektora "Nowodworka", na razie trzeba pozwolić uczniom spokojnie się przygotowywać do egzaminu. - I nie wyciągać pochopnych wniosków na temat tego, że uczniowie z jednych szkół będą przygotowani gorzej niż ci z innych szkół przez sam fakt różnic w organizacji nauczania zdalnego - zaznacza Jacek Kaczor.
Dyrektor I LO zwraca również uwagę, że rezygnując obecnie z egzaminu ósmoklasisty, pozbawilibyśmy się też cennego źródła informacji o tym, jak okres nauki zdalnej wpłynął na efekty nauki. I nie będzie możliwości wyciągnięcia żadnych wniosków.
Przypomnijmy, że egzaminu ósmoklasisty w 2021 r. przewidziany jest w terminie od 25 do 27 maja.
- Rośliny antysmogowe - warto je mieć w swoim domu!
- Jak wyglądały mieszkania w PRL? Zobacz archiwalne zdjęcia
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Kinga Duda niczym Ivanka Trump. MEMY o córce prezydenta
- Spowiedź "Miśka". 10 szokujących fragmentów zeznań byłego lidera gangu kiboli Wisły
- Luksus po krakosku. TOP 15 najdroższych mieszkań
