https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Eksmisja przy ul. Mogilskiej. Właściciel ściągnięty z masztu, trafi do szpitala [ZDJĘCIA]

Marcin Karkosza
fot. Marcin Karkosza
Zakończyła się eksmisja Romualda Malinowskiego, który od 20 lat miał zakład wulkanizacyjny przy ul. Mogilskiej. W tym miejscu ulica będzie poszerzona i powstanie skrzyżowanie z ul. Lema. Zgodnie z zapowiedziami właściciel stawiał opór. Mężczyzna przykuł się do masztu na dachu warsztatu. Udało się go zdjąć dopiero po kilku godzinach. Trafi na obserwację do szpitala im. Babińskiego.

Romuald Malinowski Domagał się 1,6 mln zł odszkodowania, by mogli zająć jego 3,5-arową działkę i wyburzyć wiatę zakładu. Urzędnicy zaproponowali mu 490 tys. rekompensaty.

W ubiegłym tygodniu z sąsiedniego budynku eksmitowano rodzinę.

Burzliwa eksmisja przy al. Jana Pawła II [WIDEO, ZDJĘCIA]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 83

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrew
Zgadzam się w 100%... uważam, że powinni mu dać około 550-700tys. a nie ponad 2x tyle :)
G
Gość
Tak się składa mój drogi użytkowniku że nie rozumujesz tekstu wróć się do szkoły i tyle wiem gdzie to jest i tyle w temacie z ludźmi, którzy nie rozumieją co czytają nie polemizuję
m
maciek 56
Po obejrzeniu dziś TV Kraków i wałów przy wycenie dobrze by było żeby prasa podała nazwiska tych rzeczoznawców a Sąd administracyjny obciążył ich kosztami tych wydarzeń.
m
maciek 56
Po obejrzeniu dziś TV Kraków i wałów przy wycenie dobrze by było żeby prasa podała nazwiska tych rzeczoznawców a Sąd administracyjny obciążył ich kosztami tych wydarzeń.
G
Gość
Graniwid Sikorski Kraków, dnia 10 kwietnia 2014 r.
31-564 Kraków al. Pokoju 26/102
Pan Jerzy Miller Wojewoda Małopolski 31-156 Kraków ul. Basztowa 22
Za pośrednictwem
Jacka Majchrowskiego Prezydenta Miasta Krakowa
Wasz znak: OC-01.5310.1.66.2014

Szanowny Panie Wojewodo,
jako organizator zgromadzenia działający w imieniu Stowarzyszenia Sprawiedliwy Kraków i Forum w Obronie Godności i Jedności Lokatorów i Bezdomnych niniejszym odwołuje się od Decyzji Prezydenta Miasta Krakowa z dnia 7 kwietnia 2014 r. nr OC-01.5310.1.66.2014 o rozwiązaniu zgromadzenia publicznego odbywającego się w dniu 7 kwietnia 2014 roku na al. Jana Pawła II 10, którego celem było wyrażenie żądania „wstrzymania tytułu wykonawczego stosowanego w egzekucji obowiązków o charakterze niepieniężnym przez Prezydenta Miasta Krakowa” otrzymanej w dniu 9 kwietnia 2014 roku w godzinach rannych.

U Z A S A D N I E N I E

Zgodnie z zawiadomieniem z 31 marca 2014 roku o zamiarze zorganizowania w dniu 7 kwietnia 2014 roku na al. Jana Pawła II 10 zgromadzenia publicznego, w godzinach rannych 7 kwietnia 2014 roku zebrała się grupa osób, których celem było wyrażenie żądania „wstrzymania tytułu wykonawczego stosowanego w egzekucji obowiązków niepieniężnym przez Prezydenta Miasta Krakowa”. Zamierzano dokonać egzekucji i eksmisji nieruchomości, opróżnić lokale i inne pomieszczenia wobec Zbigniewa Pielki
i jego rodziny właściciela nieruchomości położonej na al. Jana Pawła II 10. Zgromadzenie rozpoczęło się o godz. 8.20.
Ze strony uczestników zgromadzenia miało ono pokojowy przebieg i z ich strony nie doszło do fizycznego stosowania przemocy oraz środków przymusu wobec funkcjonariuszy publicznych, jak
i innych osób.
Nie odpowiada prawdzie stwierdzenie delegata Prezydenta Miasta Krakowa Tomasza Kornasia że „uczestnicy zgromadzenia zablokowali drzwi wejściowe do budynku uniemożliwiając uprawnionym pracownikom Organu Egzekucyjnego wykonywanie czynności służbowych, przymuszając ich w ten sposób do odstąpienia od wykonywania obowiązków, przez co zgromadzenie miało stracić swój pokojowy charakter”.
Dostęp do drzwi blokowali obecni funkcjonariusze Policji w momencie interwencji, a uczestnicy zgromadzenia znajdowali się poza kordonem Policji. Owszem były tam osoby, ale był to eksmitowany wraz z rodziną oraz ich pełnomocnik prawny. Uczestników zgłoszonego zgromadzenia tam nie było. Rodzina eksmitowanego protestowała przeciw egzekucji i eksmisji z domu, co w tej sytuacji wydaje się w pełni zrozumiałe, jak i uzasadnione. Z tego co widzieliśmy, to był tam młody człowiek o kulach, członek tej rodziny Państwa Pielków. Został on przewrócony przez interweniujące osoby. Natomiast uczestnicy zgromadzenia i ja w tym czasie wyrażali oburzenie z powodu postępowania Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Prezydent nie zadbał o kompromisowe i pokojowe rozwiązanie sytuacji z eksmitowanymi mieszkańcami z al. Jana Pawła II 10
i innymi mieszkańcami tej ulicy. Wykazał się przy tym arogancją i brakiem poszanowania godności ludzkiej.
Nie wykazał także należytego zrozumienia i poszanowania godności ludzkiej.
Do celu szedł „po trupach”. A przecież wymogiem naszych czasów winien być dialog obywatelski i porozumienie. Przeciw temu właśnie zamierzali protestować uczestnicy zgrom
m
maciek 56
Ty jesteś ze wsi ,bo nawet nie wiesz gdzie są Czyżyny,gość mial działkę na Wieczystej.
m
maciek 56
W sądzie jest wszystko tylko nie sprawiedliwość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
m
maciek 56
Wojewoda to jest geniusz:zna się na NFZ,katastrofach lotniczych,wycenach czyli gówno się zna
m
maciek 56
Od którego pokolenia jesteś krakuską.
j
jag
wystarczy zobaczyć oflagowanie. Tego Pan wulkanizator - z całym szacunkiem - sam nie wymyślił, ani nie wykonał. Komuś bardzo zależało, by zrobić "aferę". Ktoś wmieszał w to mieszkańców, którzy od dawna wiedzieli, że powstanie tutaj ulica - tylko na koniec nie zadbał o nich - nie o to chodziło...
ś
św.NH
Kraków jest w rękach cudotwórców. Robią synagogi stadiony, hale widowiskowe i konferencyjne, w duchu mniejszości. Sekty profesorskie żyją jak w raju. Pomnożyli przywileje ci którzy tłoczą się przy korytach. Biedny ignorant chce mieć za co żyć. Tu się liczy prawo wyrafinowanej awangardy w duchu Lenina. Dla garstki wybitnych cuda dla reszty chlew.
k
krakós
"On ma dostać odszkodowanie a nie uzyskać cenę za działkę jak na wolnym rynku." -- Oczywiście! Odszkodowanie powinno być nieco wyższe od ceny z wolnego rynku. Tak około 20-50%.
b
burak z czynszowki
i co tam bylo warte 1,6 mln ?? gosc raczej przeliczyl sobie ile zostalo mu MNIEJ WIECEJ do smierci, podzielil na miesiace i wyliczyl sobie emeryturke zeby lezec brzuchem do gory i nic nie robic. a to jest REKOMPENSATA a nie SUPER PREMIA !!
s
sipdop
domyslam sie, ze gdyby zrobil jak piszesz to szybciej a przede wszystkim spokojnie by to wszystko przebieglo.
C
Czarny
A Tobie "panie Miodek"nigdy nie zdaza sie pomylic literki piszac sms na zewnatrz jak jest zimno? Watpie. Wiec z laski swojej zamknij ryj bo nawet nie wiadomo czy z Krk jestes sloiku.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska