Podopieczni Krzysztofa Kusi przygotowywali się do serii rewanżowej bardzo solidnie. Krakowski szkoleniowiec słynie z tego, że potrafi zbudować formę na finisz rozgrywek. Tak było przed rokiem, gdy zaczynał pracem w Solnym Mieście i zespół w brawurowy sposób odrobił straty po rundzie jesiennej, wywalczając historyczny awans.
- Chcemy się utrzymać i temu celowi podporządkowane są prace zarządu i sztabu szkoleniowego. Chcemy też odpowiednio się przygotować do czekających nas wydarzeń, a przecież przyjeżdża do nas mistrz Polski Gatta Zduńska Wola i zapewne nowy mistrz Rekord Bielsko-Biała. Chcemy, aby to były prawdziwe wydarzenia sportowe, a __mecze obserwował komplet publiczności - mówi wiceprezes klubu Artur Gromala.
Dziś o godzinie 18 Solne Miasto zagra z szóstą drużyną na półmetku Pogonią Szczecin. Będzie to okazja do rewanżu, wszak w pierwszej rundzie wieliczanie byli bardzo blisko zwycięstwa w Szczecinie.
Aktualnie Solne Miasto zajmuje dziesiątą pozycję i gdyby na takiej zakończyło rozgrywki, to czeka go gra w barażach o utrzymanie. Strata do szóstej Pogoni wynosi tylko sześć punktów. Szóste miejsce w klasyfikacji strzelców zajmuje kapitan Solnego Miasta Kamil Jeleń, który zdobył siedem bramek.
- W przerwie między rundami nie graliśmy żadnych sparingów, skupiliśmy się na solidnym treningu. Uważam, że stać nas na utrzymanie, ale wszystko zweryfikują mecze. Zrezygnowaliśmy z usług dwóch zawodników: Konrada Podobińskiego i Marcina Kluzy, natomiast dołączył do nas obiecujący młody zawodnik Daniel Bukowiec z __BSF Bochnia - mówi trener wielickiej drużyny Krzysztof Kusia.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska