Zażarta walka o podium
Mistrzowie Polski w miniony weekend w Poznaniu stanęli przed szansą triumfu także w siódemkowym czempionacie, ale w wielkim finale nieoczekiwanie ulegli Tytanowi Gniezno i musieli zadowolić się srebrnymi medalami. Mimo to wrócili ze stolicy Wielkopolski w dobrych nastrojach, bo do Wielkopolski wysłali skład, w którym zabrakło kilku gwiazd. W Sochaczewie liczą, że uda się przełożyć ten sukces również na „piętnastki”, bo w 14. Kolejce, Orkan na swoim boisku zmierzy się z zespołem Edach Budowlanych Lublin.
Drużyna prowadzona przez Andrzeja Kozaka zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli, mając pięć punktów przewagi nad Orkanem. Ewentualna wygrana gospodarzy z punktem bonusowym sprawi, że ekipy zrównają się w tabeli, a walka o podium nabierze rumieńców. Jesienią w Lublinie Edach Budowlani sensacyjnie wygrali 26:24, choć do przerwy przegrywali 7:14.
Orkan znów wydaje się być faworytem meczu. Sochaczewianie, poza zaciętym, choć przegranym meczem z Ogniwem Sopot, odnieśli dotąd komplet zwycięstw i pokazali się z bardzo dobrej strony w rundzie wiosennej. W ostatniej kolejce pokonali w Gdańsku Lechię aż 49:0, co jest najwyższym zwycięstwem w historii zmagań tych drużyn.
Budowlani solidne momenty przeplatają słabszymi, jak chociażby w meczu z Juvenią Kraków, gdzie byli o włos od przegranej. Z drugiej strony posiadają bardzo duży potencjał, szczególnie w formacji młyna i jeśli wszystko „zagra”, są w stanie przechylić losy tego starcia na swoją korzyść. Trzecie pozycja w tabeli wcale nie jest bowiem przypadkiem.
Z całą pewnością szykuje się niezwykle interesujące spotkanie kandydatów do medalu. Na ten moment Budowlani i Orkan są pretendentami do walki o brąz, ale właśnie zwycięstwo w tym meczu, pozwoli jednej z drużyn marzyć jeszcze o mistrzostwie. Dlatego właśnie to starcie ma wyjątkowo dużą wagę.
Derby Trójmiasta, lider gra w Siedlcach
Bardzo prestiżowo zapowiadają się derby Trójmiasta od kilkudziesięciu lat nazywane w polskim światku rugby „Świętą wojną”, które tym razem zostaną rozegrane w Sopocie. Walczące o odzyskanie mistrzowskiego tytułu Ogniwo podejmie Lechią Gdańsk, ostatnio rozbitą przez Orkan. Ta porażka sprawiła, że „Lwy” właściwie straciły już szanse na ewentualną walkę o czołową czwórkę, a w konsekwencji o medale. Jednak w meczu z lokalnym rywalem Lechia z całą pewnością będzie chciała pokazać, że mimo kilku wpadek potrafi grać w rugby i ma w swoich szeregach ciekawych zawodników. Szczególnie, że i Ogniwo nie ustrzegło się wpadek, porażka na początek rundy wiosennej w Siedlcach z walczącą o utrzymanie Pogonią, pokazała, że można z nimi wygrać. Jesienią tylko Orkan był w stanie pokonać sopocką ekipę. Teraz faworytem będzie oczywiście Ogniwo, ale derby to derby, wiadomo rządzą się swoimi prawami.

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy
Liderzy tabeli, zespół Budo 2011 Aleksandrów Łódzki, udaje się do Siedlec na mecz z tamtejszą Pogonią. Faworyt tego meczu wydaje się tylko jeden, choć z drugiej strony gospodarze pokonali Ogniwo Sopot, długo toczyli też wyrównany bój z Lechią Gdańsk. W Siedlcach, na ich stadionie na pewno nie można ich zlekceważyć. Jak pokazała historia takie podejście może się skończyć bolesną wpadką.
W Krakowie w meczu ważnym dla dolnej części tabeli Juvenia Kraków podejmie Arkę Gdynia. „Smoki” w dwóch ostatnich kolejkach pokazały się z dobrej strony, ale zabrakło im zwycięstw. Teraz zmierzą się z rywalami, z którymi sąsiadują w tabeli. W stolicy Małopolski mocno liczą na to, że w końcu uda się przełamać. Choć Arka ma bardzo podobne plany.
14. kolejka:
22.04.2023 g. 16:00 Pogoń Awenta Siedlce – Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
22.04.2023 g. 17:00 Ogniwo Sopot – Lechia Gdańsk
23.04.2023 g. 14:00 Juvenia Kraków – Arka Gdynia
23.04.2023 g. 15:45 Orkan Sochaczew – Edach Budowlani Lublin